Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Powstanie ponad 200 nowych parkingów

Marcin Warszawski
Wypożyczalnia rowerów na rondzie Grzegórzeckim.
Wypożyczalnia rowerów na rondzie Grzegórzeckim. fot. Marcin Makówka
Władze Krakowa zaczęły wreszcie dostrzegać potrzeby rosnącej w siłę rzeszy miłośników rowerów. Za 100 tysięcy złotych w całym mieście zostanie zamontowanych 200 nowych stojaków rowerowych.

- Niebawem uruchomimy interaktywną mapę, na której wszyscy krakowianie będą mogli zaznaczać miejsca, w których chcieliby zlokalizować parking - mówi Marcin Wójcik, oficer rowerowy w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Zmienia się nastawienie urzędników do rowerów
W pierwszej kolejności nowe stojaki staną w około 40 miejscach, które wskazali mieszkańcy jeszcze przed rokiem. Wtedy nie było jednak wystarczająco dużo pieniędzy, by stojaki zamontować. Akcja montażu ma być zakończona przed wakacjami. Wtedy będzie niemal pół tysiąca parkingów dla cyklistów.

Inwestycja cieszy miłośników dwóch kółek, choć zwracają oni uwagę, że mamy do nadrobienia spore zaległości w porównaniu do innych miast.

- Powoli doganiamy rowerową stolicę Polski, czyli Wrocław. Najważniejsze jednak, że w ogóle zmieniło się nastawienie krakowskich urzędników do rowerzystów - ocenia Jakub Stępak ze Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów. Jego zdaniem, w naszym mieście, wzorem Gdańska, parkingi dla jednośladów powinny obligatoryjnie pojawić się przy wszystkich szkołach.

Będzie pierwszy parking bike&ride
W tym sezonie nie mamy jednak szans, by dogonić stolicę Dolnego Śląska. - Łącznie dysponujemy ponad 2.600 stojakami dla rowerów. To efekt prowadzonej od wielu lat akcji "Wnioskuj o stojak", w której mieszkańcy decydują, ile i gdzie powstanie nowych parkingów - wyjaśnia Artur Wesołowski z Wydziału Inżynierii Miejskiej Urzędu Miasta Wrocławia.

Władze Krakowa, chcąc pokazać, że nie bagatelizują potrzeb cyklistów, zamierzają za około 10 tysięcy złotych postawić w ramach akcji pilotażowej pierwszy w mieście parking typu bike& ride. Inwestycja ma być oddana do użytku za niespełna miesiąc.

- Będzie to zadaszona wiata dla około 25 rowerów, wyposażona w pompkę oraz podstawowe narzędzia, które pomogą usunąć drobną usterkę - wyjaśnia oficer rowerowy Marcin Wójcik. Na razie nie chce jednak zdradzić jej lokalizacji.

W systemie bike&ride chodzi o to, żeby część drogi przejechać na rowerze, a potem zaparkować rower pod daszkiem i kontynuować jazdę innym środkiem komunikacji zbiorowej - tramwajem, autobusem, pociągiem.

Marcin Wójcik zapewnia, że jeśli bike&ride będzie cieszył się dużym zainteresowaniem, to jest szansa, że kolejne powstaną przy najważniejszych punktach przesiadkowych. - Chcemy, by takie rozwiązanie stanowiło uzupełnienie systemu transportu w mieście, podobnie jak system wypożyczalni KMK Bike - twierdzi Wójcik.

36 tysięcy wypożyczeń w ciągu miesiąca
Co ciekawe, przez niespełna miesiąc funkcjonowania wypożyczalni rowerów miejskich amatorzy dwóch kółek skorzystali z nich już 36 tys. razy. Średni czas korzystania z jednośladu to 18 minut, a pokonany nim dystans to niemal 2 km.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska