Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: na autostradzie A4 spłonął tir

Marcin Karkosza
Marcin Karkosza
Ok. godz. 13.30 zapalił się jeden z samochodów ciężarowych jadących autostradą A4 w kierunku Rzeszowa. Całkowicie spłonęła naczepa samochodu oraz część kabiny kierowcy. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Na miejscu trwa akcja usuwania wraku.

Do zdarzenia doszło po godz. 13 przy skrzyżowaniu na autostradzie A4 (w pobliżu rozjazdu na Rzeszów i Zakopane).

Prowadzący pojazd ciężarowy, 32-letni mężczyzna, jadący w kierunku Rzeszowa poczuł, że coś dzieje się z kierowanym przez niego samochodem. Kiedy zjechał na pas awaryjny okazało się, że z tylnej części auta wydobywa się dym.

Zapraszamy także na Facebooka Reportera Mobilnego Gazety Krakowskiej

O 13:30 na miejsce została wezwana straż pożarna oraz policja, jednak tir, którym przewożone były komponenty do produkcji wędlin zdążył się zapalić.

- W wyniku pożaru całkowicie spłonęła naczepa samochodu oraz częściowo kabina kierowcy - mówi nadkomisarz Katarzyna Cisło, z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Na szczęście prowadzącemu pojazd w porę udało się wyjść z auta. Wielkość strat jest na razie nieznana i będzie szacować ją właściciel spalonego tira.

Przez ponad dwie godziny w miejscu, w którym doszło do pożaru auta występowały utrudnienia. Jeden z pasów ruchu w kierunku Rzeszowa był chwilowo wyłączony z ruchu.

Obecnie trwa akcja usuwania wraku przez lawetę, jednak kierowcy nie muszą spodziewać się już utrudnień.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska