Kraków. Groby Pańskie w kościołach Archidiecezji Krakowskiej. Każdy z nich skłania do refleksji i zadumy. Tak wyglądają w 2024 roku

W Wielki Piątek we wszystkich krakowskich kościołach odsłonięte zostały Groby Pańskie. Przy nich odbyło się czuwanie w noc po śmierci Chrystusa, z piątku na sobotę. W sobotę groby są odkrywane, wieczorem po mszy rezurekcyjnej, miejsce po ciele Jezusa pozostaje puste.

Wielkosobotnią tradycją w Krakowie stało się odwiedzanie siedmiu grobów - na pamiątkę siedmiu słów Chrystusa wypowiedzianych na krzyżu.

- Nie wiem, gdzie zaczyna się ten „grób”. Może w więziennej celi zakopiańskiej siedziby Gestapo, gdzie Helenka wyryła na ścianie swoje imię i modlitewną suplikację do Matki Najświętszej? Może na ścianach obozu „Auschwitz”: mali więźniowie rysowali na nich swój obozowy świat a rysunki często podpisywali swoimi imionami. A może w Strefie Gazy, gdzie dzieciom tatuuje się ich imiona, aby ułatwić ewentualną identyfikację zwłok. Ile takich imion? Ile miejsc? Ile cierpienia … dziecięcych łez? (...) Drogi Bracie i Siostro, który czytasz te słowa: zostawiam Cię już w tym miejscu … w ciszy … z dziećmi i modlitwą: czy za nich, czy za nas dorosłych - pisze o grobie i refleksji nad nim jego autor o. Piotr Wiśniowski, pijar.

Jak informuje Kuria Krakowska - Ks. Mateusz Podczerwiński od lat przygotowuje groby Pańskie w świątyniach, w których posługuje. Pomysły czerpie z tego, co aktualnie przeżywamy w Kościele. Przykładowo, w 2016 r., gdy obchodziliśmy Rok Miłosierdzia, dekoracja związana była z tematem miłosierdzia.

– Staram się brać pod uwagę to, jaki czas mamy i wyciągnąć z niego główną myśl. Może to być hasło roku duszpasterskiego lub jubileuszowego, poprzez które uda się przedstawić ludziom pewne przesłanie – wyjaśnia ksiądz. Dodaje również, że nawet najbardziej dopracowane elementy, które mają swoją symbolikę, mają przede wszystkim kierować wzrok i uwagę ku Panu Jezusowi wystawionemu w monstrancji.

Tegoroczny grób Pański w parafii św. Marcina w Biskupicach będzie nawiązuje do rozpoczynającego się Kongresu Eucharystycznego. W przygotowaniu grobu bierze udział kilka osób.

– Wykorzystaliśmy logo kongresu, które zostało ubogacone obecnością Najświętszego Sakramentu. Ręka podtrzymuje monstrancję, a z tyłu płomień jest niejako tłem do Hostii. Niżej znajduje się skała, która ma pokazać, że Eucharystia jest szczytem. Pojawia się również symbol przełamanej hostii, w której znajduje się figura Chrystusa – opisuje ks. Podczerwiński. Nad wszystkim umieszczono hasło kongresu „Jestem z wami” oraz biały krzyż, który kolorem nawiązuje do hostii.

Koniec zerowego VAT na żywność! Ceny wzrosną?