Koronawirus torpeduje Budżet Obywatelski w Tarnowie. Część zwycięskich projektów może poczekać na lepsze czasy

FLESZ - Rząd wprowadził nowe ograniczenia

Tarnów jako pierwsze małopolskie miasto postanowił „zaprosić” mieszkańców do współdecydowania o tym, na co przeznaczyć część miejskich pieniędzy. Od 2013 roku w ramach Budżetu Obywatelskiego zrealizowano w mieście 75 wskazanych przez tarnowian projektów, na łączną kwotę 19 milionów złotych.

Z powodu epidemii koronawirusa w tym roku nie odbył się nabór projektów do BO, zgłaszanych przez mieszkańców.

- W tej chwili nie ma żadnych możliwości, aby przeprowadzić akcję głosowania. Poczekamy, aż skończą się warunki epidemii – mówi Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

A co z zadaniami, które były przewidziane do realizacji na ten rok?

- W dużej części decyzje są jeszcze przed nami. Przegląd nierozpoczętych inwestycji będzie dokonany w kwietniu i w maju. Jeżeli się potwierdzą te wszystkie informacje, iż budżety miast będą miały tak radykalnie mniejsze wpływy, jak szacujemy to decyzje nad uruchomieniem poszczególnych inwestycji będą podejmowane z uwzględnieniem hierarchii potrzeb – tłumaczy prezydent. Priorytet będą mieć: zdrowie i opieka społeczna. - Być może trzeba będzie z niektórych zadań w Budżecie Obywatelskim zrezygnować, albo przełożyć je na rok przyszły czy lata następne - dodaje.

Jak dotąd udało się kupić fortepian do nowej sali koncertowej przy Zespole Szkół Muzycznych. Na wsparcie z miejskiego budżetu mogą liczyć także Międzyosiedlowe Centra Aktywności Senioralnej (zwycięski projekt przed rokiem) oraz „Klub zdrowej mamy i dziecka”.

Realizacja pozostałych zadań, wyłonionych w ubiegłorocznym głosowaniu stoi pod znakiem zapytania. Chodzi m.in. o trasy do kolarstwa, czyli Bike Park Marcinka oraz o projekt „Ożywiamy Starówkę”, zakładający ustawienie w centrum stylowych, mobilnych straganów, które maja służyć artystom, mieszkańcom i przedsiębiorcom. Nie wiadomo co dalej z odtworzeniem ogrodu włoskiego w Parku Sanguszków (projekt został przekazany do zaopiniowania przez konserwatora zabytków) oraz z budową boiska ze sztucznej nawierzchni i lodowiska przy ul. Lotniczej. W realizacji tego ostatniego zadania na przeszkodzie stanąć może nie tylko koronawirus, ale także sprzeciw prezydenta, który uznał, że wskazana lokalizacja kłóci się z nowym planami zagospodarowania działki vis a vis lądowiska pod nowe osiedle mieszkaniowe.

- Wszystko w tej kwestii było dokładnie uzgodnione z magistratem jeszcze na etapie zgłaszania projektu. Dostarczyłam potrzebne mapki i wyrysy. Projekt został pozytywnie zaopiniowany przez urząd. Nie było żadnych przeciwwskazań dla tej lokalizacji – dziwi się Iwona Bryg, pomysłodawczyni boiska.

Z powodu planowanych cięć w budżecie do skutku może nie dojść również budowa tężni solankowej w miejscu dawnego amfiteatru obok restauracji na Górze św. Marcina, czyli projekt który wygrał w głosowaniu jeszcze w 2018 roku.

- Nad tężnią pracowaliśmy przez cały ubiegły rok. Wszystko zostało już przygotowane. Przetarg na wyłonienie wykonawcy miał być ogłoszony dwa tygodnie temu, ale w związku z zaistniałą sytuacją zapadła decyzja o tym, aby wstrzymać się z tym – przyznaje Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej w magistracie.
Jeżeli zapadną decyzje o cięciach inwestycyjnych w mieście to odroczone mogą zostać także prace przy budowie ulic Poziomkowej i Czereśniowej w Krzyżu.

Wcześniej, w związku z epidemią koronawirusa decyzję o przesunięciu o miesiąc harmonogramu Budżetu Obywatelskiego na ten rok podjął zarząd województwa małopolskiego.