Jak się okazuje, poległ dotychczasowy system przyznawania środków, który gwarantował dotacje takim podmiotom jak chociażby PPK, w którego skład wchodzi 10 gmin znajdujących w zlewni Jeziora Czorsztyńskiego i rzeki Dunajec. Obecnie głównym wyznacznikiem jest liczba mieszkańców w zlewni konkretnych rzek.
Brane są tutaj po uwagę rzeki Białka, Biały i Czarny Dunajec. Określono, że liczbą zaporową jest 15 tys. mieszkańców, którzy żyją wokół rzek. Ten warunek spełnia jedynie zlewnia Nowy Targ, której częścią składową jest miasto.
- Z terenu gminy Nowy Targ, tylko jedna miejscowość spełnia te kryteria. Chodzi o Ludźmierz, który został zakwalifikowany do zlewni miasta Nowego Targu - tłumaczy Jan Smarduch, przewodniczący zgromadzenia wspólników PPK, a zarazem wójt gminy Nowy Targ.
Nowa weryfikacja wniosków oparta jest na wskaźnikach polskiego rządu, który tym sposobem próbuje ratować sytuację kanalizacji w dużych aglomeracjach, gdzie do tej pory nie powstała sieć kanaliazacyjna, na co Unia wyznaczyła czas do 2012 roku.
Na terenie Podhala ostre wymogi spełniają gminy Szaflary, Biały Dunajec, Poronin i część gminy Nowy Targ. Kryteriów na pozyskanie środków nie spełniają natomiast Krościenko, Łapsze Niżne i część gminy Nowy Targ.
Unia ratując większych, powoduje, że ucierpią mniejsi. Nie będzie bowiem pieniędzy na nowe inwestycje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?