MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Juvenia Kraków zaczęła sezon ekstraligi rugby. Przegrała ze Skrą Warszawa

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Skra pokonała Juvenię 28:12
Skra pokonała Juvenię 28:12 mat. prasowe
W pierwszej kolejce ekstraligi rugby Juvenia Kraków uległa na wyjeździe warszawskiej Skrze 12:28 (7:7). "Smoki" zaskoczyły jednak rywali twardą, agresywną obroną i efektownymi akcjami ofensywnymi. W drugiej połowie zdarzyło im się jednak kilka błędów, które gospodarze bezwzględnie wykorzystali, kończąc starcie z punktem bonusowym na koncie.

Na starcie nowego sezonu, Skra Warszawa wydawała się zdecydowanym faworytem meczu z Juvenią. Brązowi medaliści wzmocnili się kilkoma cennymi zawodnikami, ale to właśnie brak zgrania i zrozumienia w zespole odegrał w ich przypadku kluczową rolę. Gospodarze gubili się i popełniali błędy pod dużą presją krakowian, którzy w 5 min zdobyli pierwsze punkty. Po świetnej akcji zespołowej, pomiędzy dwóch obrońców wbiegł Riaan van Zyl i podał do Rafała Lewickiego, który wykończył atak przy chorągiewce.

Po podwyższeniu Juvenia prowadziła 7:0, ale Skra wkrótce odrobiła straty, punktując po maulu autowym. To jednak "Smoki" do końca pierwszej połowy były stroną dominującą. Lepiej radziły sobie w młynach dyktowanych, autach, a także stwarzały większe zagrożenie w grze. Niestety te akcje nie przyniosły efektów w postaci zdobyczy punktowej i do przerwy mieliśmy remis 7:7.

W drugiej połowie Skra zaczęła lepiej wykorzystywać swoje atuty, choć wciąż daleko jej było do płynności rozegrania. Dwa karne wykorzystane przez Paula Waltersa dały jej prowadzenie 13:7. Na kwadrans przed końcem meczu, gospodarze wykorzystali dwie okazje do zdobycia przyłożenia i odskoczyli na 23:7. Goście nie zamierzali się poddawać. Na pole punktowe, po serii świetnych podań na kontakcie wpadł debiutujący w barwach Juvenii Peter Diergaardt. Rian van Zyl niestety nie podwyższył, za to Skra w ostatnich minutach dołożyła czwarte przyłożenie, ustalając wynik na 28:12.

- Uważam, że nasza drużyna zagrała naprawdę dobrze. Postawa chłopaków w obronie była doskonała i mogą być z tego dumni. Przez 70 procent czasu byliśmy w grze o zwycięstwo i sprawiliśmy, że Skra była pod presją. Zatrzymało nas kilka drobnych urazów, niewykorzystane okazje oraz detale nad którymi musimy popracować, jak choćby auty obronne. Myślę jednak, że zawodnicy mogli schodzić z murawy z wysoko poniesionymi głowami, bo wynik nie oddaje tego, jak zacięte było to spotkanie – powiedział trener Juvenii Aaron Painter.

Kolejny mecz Juvenia Kraków rozegra już za tydzień na własnym boisku przeciwko Lechii Gdańsk. Spotkanie zaplanowano na niedzielę 28 sierpnia o godzinie 15.

Up Fitness Skra Warszawa – Juvenia Kraków 28:12 (7:7)
Punkty: Walters 8, Kostałkowski 5, Mirosz 5, Kolo 5, Ślusarczyk 5 - Lewicki 5, Diergaardt 5, R. van Zyl 2.
Juvenia: Siemaszko, Głowacki, Matsiuk (Kiraga), Gola (Stawiarski), Vorster (Wiśniewski), Dorywalski, Jaworczuk (Skoczeń), Diergaardt, Pastuchow, H. van Zyl, Polakiewicz (Janik), Janeczko (Hostiuk), Fursenko, Lewicki, R.van Zyl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska