- Przy naszym prowadzeniu 3:1 większa agresja Polonii nie była wynikiem braku sił w naszym zespole. Trochę stanęliśmy, a potem ciężko było wrócić na właściwe tory - powiedział Jerzy Gabryś, kapitan oświęcimian.
Autor: Jerzy Zaborski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!