Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jechał do pracy w Danii, wylądował na komisariacie w Mszanie

(ik)
26-letni sądeczanin wsiadł do autobusu linii Sanok - Kopenhaga, aby dotrzeć do swojej pierwszej pracy, jaką znalazł w Danii. Dojechał jedynie do Mszany Dolnej. Tam musiał wysiąść i na komisariacie policji poczekać na bliskich, a następnie wrócić do domu i wytrzeźwieć. Młodego sądeczanina zgubiła nadmierna wesołość, którą policjanci zidentyfikowali, jako efekt uboczny spożycia dużej ilości alkoholu przed podróżą.

- Około godziny 15 pilot autobusu zawiadomił nas telefonicznie o dziwnym zachowaniu jednego z pasażerów. Młodzian chodził w samochodzie, śmiał się głośno i zaczepiał innych podróżnych - mówi nadkom. Marek Franczyk z mszańskiej policji. Miarka przebrała się, gdy niesforny pasażer rozbił sobie nos w czasie hamowania. Radiowóz podjechał na miejsce i 26-latka zbadano alkomatem. Wydmuchał do urządzenia 2,7 promila alkoholu. Policjanci uznali, że w takim stanie może zagrażać bezpieczeństwu - swojemu i pozostałych pasażerów. Wezwano rodzinę, aby odebrała nietrzeźwego. Skończyło się na pouczeniu.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska