Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janda, Preisner i Wajda oddają Annie Dymnej swoje pióra. Na aukcję

Urszula Wolak
Anna Dymna prezentuje m.in. żółte pióro Andrzeja Wajdy
Anna Dymna prezentuje m.in. żółte pióro Andrzeja Wajdy Anna Kaczmarz
Krystyna Janda, Andrzej Wajda, Zbigniew Preisner, ks. kardynał Stanisław Dziwisz, Andrzej Sapkowski, Bronisław Komorowski, Donald Tusk i wielu innych znanych ludzi podarowało swoje wieczne pióra na rzecz aukcji charytatywnej zorganizowanej przez Fundację Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Licytacja cennych przedmiotów, z którymi wiąże się określona historia ich znanych właścicieli, połączona z koncertem, odbędzie się 17 lutego w Filharmonii Krakowskiej o godz. 17. Cegiełki wstępu, w cenie 100 zł, można nabyć w kasie filharmonii. Całkowity dochód z koncertu i licytacji zostanie przekazany potrzebującym artystom, którzy znaleźli się na życiowym zakręcie.

- Bardzo wiele osób, które kiedyś były znane, oklaskiwane i doceniane, znajduje się nagle w trudnej sytuacji życiowej. To często wielcy artyści, którzy niechętnie mówią o swoich problemach i zmagają się z nimi w samotności. Nasze koncerty są właśnie im poświęcone, a wszyscy artyści, którzy biorą w nich udział, występują tam z czystej potrzeby serca, charytatywnie - mówi Anna Dymna. W tym roku dochód z wydarzenia zostanie przekazany na leczenie Joanny Ilinickiej, harfistki zmagającej się z chorobą Huntingtona, oraz ciężko chorej Marii Zającówny-Radwan, a także na wsparcie 91-letniego Ferdynanda Kijaka-Solowskiego, aktora związanego niegdyś z teatrem Bagatela, który opiekuje się ciężko chorą żoną po wylewie. - Pan Ferdynand jest cudownym człowiekiem, pełnym energii, który przeznacza 1500 zł miesięcznie na opiekę nad chorą żoną. Na życie zostaje mu wtedy jedynie 500 zł. Nigdy jednak nie narzekał - podkreśla Anna Dymna.

By wesprzeć potrzebujących artystów aktorka zwróciła się do wielkich tego świata, by przyłączyli się do zorganizowanej przez nią aukcji. - Wysłaliśmy mnóstwo listów do artystów, polityków i dziennikarzy - z prośbą, by zechcieli przekazać na aukcję należące do nich wieczne pióra. To wzruszające, z jaką radością zareagowali na nasz apel - opowiada Dymna. Dwa dni temu artystka otrzymała wieczne pióro Andrzeja Wajdy. - W etui znalazłam kartkę, na której Mistrz napisał, że piórem tym pracował podczas pisania scenariusza do filmu "Pan Tadeusz". Podczas aukcji wylicytujemy też m.in. pióra Krzysztofa Zanussiego, Janusza Gajosa, Stanisława Mikulskiego, braci Golców, Macieja Wojtyszki, Jarosława Gowina, Władysława Kosiniaka-Kamysza i doktora Andrzeja Szczeklika - wszystkich nie wyliczę.

Zwłaszcza że wieczne pióra wciąż spływają do aktorki. W drodze do Krakowa jest między innymi pisarskie narzędzie Jerzego Hoffmana. Anna Dymna opowiada o kolegach z prawdziwą radością. - Cenny przedmiot zdążył już przekazać na aukcję Krzysztof Globisz. - "Wiesz Aniu, jest tylko jeden problem" - powiedział mi. - "Ono już nie pisze". "Tym bardziej jest ono magiczne" - odpowiadam. "Wyczerpało już limit pięknych słów, które napisało. Ma w sobie pewną tajemnicę".

Przedmiot "z rysą" przekaże też na aukcję Janina Ochojska. - "Aniu, ale to pióro trochę zalewa…" powiedziała mi przez telefon kochana Janeczka. To jednak zrozumiałe, skoro Janina Ochojska dostarcza wodę na dalekie pustynie, jej magiczne pióro musi więc zalewać - tłumaczy z uśmiechem Anna Dymna.

Aktorka poprowadzi charytatywną aukcję wraz z poetą - Bronisławem Majem. Gwiazdą wieczoru będzie mezzosopranistka - Małgorzata Walewska. Orkiestrę i Chór Filharmonii Krakowskiej poprowadzi Jerzy Maksymiuk. Operowa diwa co prawda nie posiada własnego pióra, ale obiecała Annie Dymnej, że na rzecz aukcji wystawi... strusie pióro, do którego dołączy własną płytę. - Zależy nam, by na widowni pojawili się ludzie, którzy zapomną o rozsądku. Będą rozrzutni i trochę poszaleją. Naprawdę warto! Gdy się komuś pomaga, to robi się jakoś lekko i jasno, i budzi się prawdziwa radość. Licytowane przedmioty są niezwykle cenne, mają osobisty charakter, na pewno przynoszą szczęście i można nimi napisać dobre słowo. Jeśli ktoś chciałby się poczuć szczęśliwy 17 lutego, niech zajrzy do Filharmonii Krakowskiej - zapewnia Anna Dymna. A najważniejsze, że zrobimy coś dobrego razem - mimo wszystko!

Wybierz najlepsze zdjęcie naszych fotoreporterów 2012 roku [GALERIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska