MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak rolnik bronił męskości ogiera

Artur Drożdżak
Męska solidarność to podstawa, dlatego nie powinno dziwić, że rolnik spod Pcimia bojkotował jak mógł wykastrowanie ukochanego ogiera. Z powodu swojej postawy i obrony końskch jąder musiał stanąć w 1946 r. przed krakowskim sądem.

Sprawę zainicjował powiatowy lekarz weterynarii z Myślenic, który pismem z 6 lutego 1946 r. pożalił się staroście na niejakiego Jana K., lat 49, żonatego, rolnika ze wsi Tenczyn. Starosta poszedł za ciosem i już 9 marca wystosował w sprawie rolnika nakaz karny za to, że "obywatel Jan K. mimo urzędowego upomnienia 13 grudnia 1945 r. nie poddał kastracji swego ogiera w przepisanym terminie". I wymierzył mu grzywnę 500 zł, która w razie nieściągalności ma być zamieniona na 3 dni aresztu.

"Od nakazu sprzeciw można wnieść do starostwa i wzywa się obywatela, aby w terminie do końca marca poddał kastracji swego ogiera pod rygorem dalszych skutków karnych" - napisał do rolnika podreferendarz Piotr Ł. Jan K. skorzystał z tej szansy i zażalił się na wymierzenie mu grzywny. Po kilku dniach odbyła się rozprawa w trybie karno- administracyjnym i tu rolnikowi przysolono jeszcze większą karę, bo 600 zł grzywny z zamianą na dwa tygodnie aresztu oraz 60 zł kosztów postępowania. Na nic się zdały mętne tłumaczenia.

- Ja konia już sprzedałem w listopadzie, więc nie mogłem go doprowadzić do kastracji. Do tej pory nie zdążyłem konia wymeldować. Nie wiedziałem, że istnieje taki obowiązek, nie mogę więc przedstawić zaświadczenia na prawdziwość mych słów - bronił się rolnik. I odwołał do sądu w Krakowie. Tu też nie znalazł uznania, bo został skazany zaocznie na 600 zł grzywny z zamianą na 6 dni aresztu. Tak sponiewierany Jan K. wziął brzytwę, poszedł do obory i smutno spojrzał w oczy kochanego konia. - No, stary. Na władzę nie poradzę - rzucił. I raz-dwa sam z ogiera zrobił wałacha.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okolice Krakowa: usiłował uprowadzić 9-letnią dziewczynkę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska