Nie gasną emocje związane z budową zachodniego obejścia Gorlic. W sali teatralnej GCK odbyła się rozprawa administracyjna w tej właśnie sprawie. Spotkanie prowadził Łukasz Bałajewicz, wice burmistrz Gorlic. Przedstawił wszystkie dotychczasowe działania związane z planowana inwestycją. Pracownica firmy „Ekkom” sp. z o.o. zaprezentowała aktualne koncepcje projektowe.
Skwitował je Andrzej Kuklicz prezes firmy Godrom, ale też mieszkaniec okolicy, w której przebiegać ma nowa planowana w Gorlicach droga: - Ponad 40 lat zajmuję się drogownictwem i wiem jedno, nie powinno się niczego budować na czynnym osuwisku - mówił - Państwo świadomie idziecie w tę stronę. Ta decyzja może przynieść katastrofalne skutki dla przyszłych pokoleń, które będą musiały sobie radzić ze związanymi z tym problemami - podkreślał z przekonaniem.
W miejskim planie zagospodarowywania przestrzennego wyznaczono pas na drogę, który przebiega przez istniejące gospodarstwo przy ulicy Blich.
- My w naszych koncepcjach omijamy te zabudowania, idąc za wnioskami mieszkańców. Podobnie jest przy ulicy Lipowej, tu zmieniliśmy koncepcję ronda, tak by budowany właśnie dom ocalał - dodała pani z firmy projektowej.
Tak kiedyś wyglądały Gorlice! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Planowana droga ma być częścią omijającego centrum miasta łącznika pomiędzy drogami wojewódzkimi nr 977 i 973. Plan, który zaprezentowano, nie odchodzi daleko, od tych prezentowanych wcześniej.
- Mamy trzy warianty przejścia przez Ropę - mówiła projektantka. - To za każdym razem są konstrukcje mostowe. W pierwszym mamy do wybudowania estakadę o długości 280 metrów. Druga to podobna konstrukcja, ale znacznie dłuższa, bo 400-metrowa. W trzecim przypadku musiałyby powstać dwa mosty, 400 i 100-metrowy - dodała.
W dyskusji głos zabrali przedstawiciele stowarzyszania Komitet budowy obwodnicy Gorlic, przeciwnicy budowy tej drogi. Oświadczenie stowarzyszenia odczytała Agata Piecuch. Przypomniała ona historię upadku koncepcji budowy łącznika po wschodniej stronie Gorlic.
- W 2011 władze (...)właśnie tak planowały poprowadzenie drogi - czytała z przejęciem. - W 2013 roku opracowano trzy koncepcje tej drogi, ale zostały one oprotestowane przez mieszkańców i nie zyskały poparcia władz lokalnych. (…) Czyżby prawa gorliczan dzieliły się na prawa silniejszych i słabszych. Przykładem tego jest odstąpienie przez władze lokalne od wcześniej planowanej połud-niowo-wschodniej obwodnicy Gorlic - podkreśliła.
Czytaj najnowsze informacje z Gorlic i okolic
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 1. Dlaczego wychodzimy na pole?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
