Wszystko przez olbrzymie długi i nieuregulowane płatności przewoźnika InterRegio względem PKP Polskich Linii Kolejowych. Od 4 maja wstrzymano w całej Polsce kursowanie 48 pociągów InterRegio. W tym dziesięć pociągów przejeżdżających przez Trzebinię.
- Mamy tu prawdziwy horror. Pasażerowie dosłownie szaleją ze wściekłości - przyznaje Jan Smółka, zawiadowca z trzebińskiej stacji PKP. Dodaje, że informację z listą odwołanych kursów kolejarze otrzymali faksem dopiero we wtorek rano. - Do tego czasu nie wiedzieliśmy, co mówić zdezorientowanym podróżnym. Każdy z niecierpliwością czekał na jakiś pociąg. Na próżno - opowiada Smółka.
Nie dziwi się rozdrażnieniu mieszkańców, ma jednak dość wysłuchiwania obelg i pretensji pod nie swoim adresem. Katarzyna Owczyńska z Trze-bini od dziesięciu lat dojeżdża pociągiem do pracy w Krakowie. We wtorek jej pociąg jednak nie nadjechał.
- By dotrzeć na czas, musiałam wziąć taksówkę. Prawie trzysta złotych nie moje - załamuje ręce kobieta.
Witold Musiał z Chrzanowa wykupił bilet miesięczny na pociąg do Krakowa, którym dojeżdża co dziennie na studia. - Skąd ja teraz wezmę kasę na minibusy? - martwi się.
Na wstrzymanych kursach kolei korzystają jedynie taksówkarze. Pan Piotr stojący przy trzebińskim dworcu przyznaje, że od kilku lat nie miał takiego utargu jak w ciągu ostatnich dwóch dni. - Sześć razy objechałem Kraków i zarobiłem więcej niż przez miesiąc - przyznaje taksówkarz.
Jak informuje przewoźnik, pasażerom, którzy zwracają wykupione bilety na wstrzymane pociągi, nie potrąca się tzw. odstępnego. Bilety na połączenia InterRegio są też honorowane przez przewoźnika PKP InterCity. Na szczęście przez Trzebinię jeździ jeszcze ponad 70 innych pociągów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?