- Zastrzelili moje dziecko - krzyczał ojciec, chwilę po tym, jak zabito jego 7-letnią córkę, gdy oboje w samochodzie czekali na jedzenie przed w McDonald's w Chicago.
28-letni Jontae Adams i jego córka Jaslyn byli w samochodzie przed w McDonald’s drive-thru w dzielnicy Homan Square, kiedy zostali postrzeleni.
Jeden z pracowników McDonald’s, który poprosił o zachowanie anonimowości, opowiadał, że dwie osoby wysiadły z samochodu szarego koloru i zaczęły strzelać do auta ofiary. Niewiarygodne, zrobili to na oczach kamer. - Te dzieciaki są coraz śmielsze - dodał mężczyzna.
Jontae Adams zadzwonił jeszcze do swej matki. - Mamo, przyjedź po mnie, właśnie zastrzelili moje dziecko - powiedział i stracił przytomność. Jaslyn została kilkakrotnie postrzelona, trafiła do szpitala, gdzie zmarła. Jej ojciec przebywa w szpitalu, jego stan określa się jako ciężki.
Zdaniem policji były to porachunki gangsterskie, ranny mężczyzna miał z bandytami na pieńku. Kosztowało to życie jego niewinnej córki.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody