Miechów (woj. małopolskie). Oberwanie chmury nad Małopolską zatrzymało pociąg pendolino z premier Ewą Kopacz wracającą do Warszawy. Skład zatrzymał się w niedzielę po godz. 21 w okolicach Miechowa. Premier wykorzystała moment i postanowiła porozmawiać z chłopcem, którego spotkała podczas meczu Marcina Gortata. Szefowa rządu podarowała mu prezent - koszulkę, którą dostała od jedynego Polaka grającego w lidze NBA.
WIDEO: Premier Ewa Kopacz: "Dostałam od Gortata koszulkę z autografem"