Marka 3DOM (od angielskiego słowa freedom – „wolność”) narodziła się w 2016 roku. Pod tym szyldem działa księgarnia - patriotyczna, katolicka i prawicowa. Jej założycielem i zarazem właścicielem firmy jest Tomasz Grzegorz Stala. W sklepie internetowym poza książkami znajdziemy również dodatkowe gadżety takie, jak kubki, czy koszulki. I to właśnie one wzbudzają największe kontrowersje - nie po raz pierwszy zresztą.
- W czerwcu bieżącego roku do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które złożyła instytucja samorządowa zajmująca się funduszami europejskimi - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
W efekcie pod koniec czerwca Komenda Miejska Policji w Częstochowie wszczęła dochodzenie w sprawie publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych poprzez oferowanie do sprzedaży koszulek i kubków z taką treścią.
- W ubiegłym tygodniu policja przeprowadziła przeszukania pomieszczeń spółki, której dotyczy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa celem zabezpieczenia przedmiotów mogących stanowić dowód w sprawie. W szczególności chodzi o przedmioty służące do nanoszenia treści nawołujących na nienawiści na tle różnic narodowościowych, a także gotowych produktów, które są oferowane do sprzedaży - wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek.
W sumie zabezpieczono kilkanaście koszulek, maszynę do robienia kubków, drukarkę i komputer z projektami.
- Z tego tytułu miałem już postępowanie prokuratorskie. Było to w roku 2019. Złożyło je Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita". Sprawa zakończyła się umorzeniem i nie stwierdzono znamion czynu zabronionego - mówi Tomasz Grzegorz Stala, właściciel Wydawnictwa 3DOM. - Największym problemem jest koszulka z napisem "Nie chcemy Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków, Unii Europejskiej". Teraz chodzi dokładnie o ten sam produkt. Skoro wtedy uznano, że nie doszło do przestępstwa, to tym bardziej jestem zdziwiony wizytą funkcjonariuszy. Poza tym zarekwirowano mi wszystkie koszulki, a nie zostały one zakazane prawne i nie ma wyroku sądu mówiącego o tym, że nie mogę ich sprzedawać... - przyznaje Tomasz Grzegorz Stala.
Obecnie analizowane są materiały, które zostały zabezpieczone przez policję w trakcie przeszukania.
- Obecnie nikomu nie przedstawiono zarzutów popełnienia przestępstwa. Sprawa jest w toku - podsumowuje prokurator Tomasz Ozimek.
[polecane]23715781,23701951,23705367,23720321;1;Nie przeocz[/polecane]
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?