Czas na skoki narciarskie w Pucharze Świata w Willingen. Polacy na wyjątkowej skoczni mieli świetne wyniki

Willingen w Pucharze Świata w skokach narciarskich jest od 1995 r. Po modernizacji na przełomie wieków jest to jedna z największych dużych skoczni - HS 147.

Polacy z tego obiektu mają dobre wspomnienia. Słynny skok na 151,5 m - wówczas najdalszy na dużej skoczni, biorąc pod uwagę wszystkie obiekty - oddał w 2001 r. Adam Małysz, który wtedy zwyciężył. Po tamtym sezonie oficjalny rekord Muehlenkopfschanze poprawiany był sporadycznie. Po 152 m uzyskali Jahne Ahonen (2005) i Jurij Tepes (2014). Na czele tabeli obecnie jest kolejny z Polaków - Klemens Murańka, który w styczniu 2021 r. poszybował w kwalifikacjach na 153 m.

Jeszcze dalej poleciał rok temu Ziga Jelar. W konkursie duetów, przy bardzo korzystnym wietrze i z wysokiej belki startowej, uzyskał aż 161,5 m, ale się przewrócił po lądowaniu.

Trzy zwycięstwa z rzędu (dwa w 2014 i jedno w 2015 r., wtedy drugie zawody były drużynowe) odniósł Kamil Stoch. Oprócz tego dwukrotnie był 2. i dwukrotnie 3. Nikt innych w historii skoków narciarskich w Willingen nie ma tyle (7) indywidualnych miejsc na podium.

Zwycięstwo tam odniosła także polska drużyna w w2019 r. Medalowe pozycje zajmowali również w ostatnich latach Piotr Żyła (m.in. 2. w drugim konkursie w 2021 r.) i Dawid Kubacki (3. w pierwszych zawodach rok temu).

Najwięcej zwycięstw w PŚ w Willingen - 4 - ma Halvor Egner Granerud, który zapisał na swoim koncie dublety w 2021 r. i w poprzednim sezonie. Teraz Norweg jest bez formy...

Polakom w tym sezonie też nie idzie najlepiej. W PŚ żaden z naszych zawodników nie było w czołowej dziesiątce. Przełom nastąpił w mistrzostwach świata w lotach w miniony weekend, w których po Piotr Żyła zajął 6. miejsce. W skokach narciarskich z kryzysu zazwyczaj wychodzi powoli. Czy Polacy w Willingen pójdą za ciosem?

Trener Thomas Thurnbichler na PŚ w skokach narciarskich w Niemczech zabrał tych samych pięciu zawodników, którzy rywalizowali we wspomnianym czempionacie w Austrii. Na Muehlenkopfschanze w piątek nie zaprezentuje się Paweł Wąsek, który się rozchorował. Być może wystąpi w niedzielnych kwalifikacjach.

• Dawid Kubacki
• Piotr Żyła
• Aleksander Zniszczoł
• Paweł Wąsek
• Kami Stoch

W Willingen rywalizować będą także panie, w dwóch konkursach indywidualnych PŚ w skokach narciarskich. PZN wysłał na te zawody tylko jedną naszą reprezentantkę - Annę Twardosz.

Piątek (2 lutego 2024)

• 14:00 - trening
• 16:45 - kwalifikacje

Sobota (3 lutego)

• 14:45 - seria próbna
• 16:00 - pierwszy konkurs indywidualny

Niedziela (4 lutego)

• 14:30 - kwalifikacje mężczyzn
• 16:10 - drugi konkurs indywidualny