CYBERSEC wraca do Krakowa. Wojny w cyberświecie toczą się już od wielu lat

Materiał powstał we współpracy z Instytutem Kościuszki
Krakowski CYBERSEC Summit 2023 odbył się 4 października
Krakowski CYBERSEC Summit 2023 odbył się 4 października Marek Długopolski
- W czasach narastającej niestabilności geopolitycznej ochrona państw i społeczeństw w cyberprzestrzeni jest nie tylko kluczowa, ale wręcz niezbędna - mówi Marietta Gieroń, prezes Instytutu Kościuszki, organizator krakowskiego CYBERSEC Summit 2023
Marietta Gieroń, prezes Instytutu Kościuszki, organizator krakowskiego CYBERSEC Summit 2023
Marietta Gieroń, prezes Instytutu Kościuszki, organizator krakowskiego CYBERSEC Summit 2023 Instytut Kościuszki

- Cyberprzestrzeń stała się jednym z najważniejszych frontów walki we współczesnym świecie. Tak przynajmniej wynika z dyskusji podczas krakowskiego CYBERSEC Summit 2023.

- Zgadza się. We współczesnym świecie cyfrowy front stał się niezwykle istotny, szczególnie z perspektywy trwających konfliktów i szeroko pojętego bezpieczeństwa. Dostrzega to również NATO, które w 2016 roku oficjalnie uznało cyberprzestrzeń za domenę operacyjną, a cyberataki mogą prowadzić do powołania się na Artykuł 5 traktatu założycielskiego.

- Czyli państwo zaatakowane na tym froncie może spodziewać się natychmiastowej pomocy od państw paktu północnoatlantyckiego?
- Tak.

- Kto wziął udział w tym spotkaniu?
- W Krakowie mieliśmy przyjemność gościć nie tylko przedstawicieli NATO, wysokich rangą dowódców z państw NATO oraz krajów partnerskich takich jak Polska, Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania i Ukraina, ale także wiceprezesów światowych gigantów technologicznych, m.in. Microsoft oraz Google.

- Ochrona cyfrowej granicy jest aż tak ważna?
- W erze niestabilności geopolitycznej ochrona państw i społeczeństw w cyberprzestrzeni, jest nie tylko kluczowa, ale wręcz niezbędna. Jako, że NATO zmaga się także z cyfrowymi zagrożeniami pochodzącymi od wrogich państw i cyberprzestępców, Sojusz musi pilnie wzmacniać swoją cyfrową granicę. Shielding the Digital Frontier to nasze nawołanie do ustanowienia bezpiecznych i opartych na zaufaniu cyberodpornych systemów wśród członków NATO, oraz sformułowania strategii, która wyposaży Sojusz w narzędzia pozwalające stawić czoła licznym pojawiającym się wyzwaniom oraz ochrony jego infrastruktury.

- W Krakowie mieliśmy przyjemność gościć nie tylko przedstawicieli NATO, wysokich rangą dowódców z państw NATO oraz krajów partnerskich takich jak Polska,
- W Krakowie mieliśmy przyjemność gościć nie tylko przedstawicieli NATO, wysokich rangą dowódców z państw NATO oraz krajów partnerskich takich jak Polska, Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania i Ukraina, ale także wiceprezesów światowych gigantów technologicznych, m.in. Microsoft oraz Google - mówi Marietta Gieroń, prezes Instytutu Kościuszki Marek Długopolski

- Ochrona cyberprzestrzeni jest ważna w czasie wojny… To oczywiste. Czy także w czasie pokoju?
- Oczywiście. Niestety, cyberprzestrzeń służy w tej chwili jako domena konfliktów międzynarodowych zwłaszcza poniżej progu wojny, na co trudno odpowiedzieć i wyciągać konsekwencje. Przeciwnicy są tutaj bezlitośni, codziennie sprawdzając naszą możliwość do obrony. Możemy uznać, że cyberprzestrzeń jest polem nieustannej walki o nasze bezpieczeństwo i stabilność gospodarczą. Stawka jest ogromna, bo mówimy o atakach na infrastrukturę krytyczną - szpitale, systemy finansowe oraz teleinformatyczne i wszelkie inne zapewniające poprawne funkcjonowanie państwa, ale też o społeczeństwie, które jest niezwykle narażone na dezinformację i kampanie wpływu.

- Ochrona własnej przestrzeni jest ważna, kluczowa, czy niezbędna? Czy można sobie jeszcze wyobrazić świat bez takiej ochrony?
- Zdecydowanie niezbędna. W czasach, gdy nasza cyberprzestrzeń jest atakowana każdego dnia z mniejszym lub większym natężeniem, nie możemy odpuścić nawet na chwilę. Warto pamiętać o tym, że technologia cały czas ewoluuje, a z nią techniki ataku, dlatego potrzebna jest współpraca oparta na jedności w działaniu oraz wymianie informacji między państwami, ale również w kontekście publiczno-prywatnym. Dlatego właśnie takie spotkania jak CYBERSEC są tak ważne. Pozwalają gromadzić decydentów, przedstawicieli biznesu i badaczy, którzy wymieniają się doświadczeniami, wnioskami oraz pomysłami. Wierzymy, że każde takie spotkanie to istotna cegiełka dokładana do tego naszego wirtualnego muru oddzielającego nas od agresorów.

- Czy sztuczna inteligencja była „obecna” podczas CYBERSECU?
- Eksperci rozmawiali nie tylko o wykorzystywaniu sztucznej inteligencji w ochronie cyberprzestrzeni, operacjach wpływu i dezinformacji, ale także starali się przedstawić wnioski płynące z wojny toczącej się w Ukrainie. Ze względu na złożoność wyzwań w cyberprzestrzeni, organizujemy kompleksowe spotkania i konferencje, podczas których szukamy odpowiedzi na te problemy. Budowanie cyberodporności to skomplikowany proces wymagający uwzględnienia wielu czynników, my to realizujemy.

- Instytut organizuje także spotkanie w Katowicach. Czym różniło się od nich to krakowskie?
- Po pandemii wróciliśmy z FORUM/EXPO, czyli formatem poświęconym debatom i targom firm oferujących cyfrowe rozwiązania. Dotychczasowe edycje miały miejsce w Katowicach, jednak od przyszłego roku CYBERSEC wraca do Krakowa. Jeśli chodzi o różnice pomiędzy nimi, to w przypadku CYBERSEC SUMMIT - z uwagi na charakter poruszanych tematów i gości - zdecydowaliśmy się na bardziej hermetyczne grono uczestników, jednak z pewnością wnioski z tego spotkania będą mogły być szerzej omówione 19-20 czerwca na przyszłorocznym CYBERSEC FORUM/EXPO, na które już teraz serdecznie zapraszam. Pragnę też zaznaczyć, że to nie jest wydarzenie tylko dla osób specjalizujących się w cyberbezpieczeństwie. W erze postępującej cyfryzacji i kwitnącego internetowego handlu, gdzie udostępniamy mnóstwo wrażliwych informacji, istotne jest zabezpieczenie tych danych, ponieważ to właśnie one są obecnie nowym złotem. Na CYBERSEC pojawią się firmy dostarczające takie rozwiązania, więc jeśli ktoś prowadzi biznes lub zarządza firmą albo reprezentuje jednostkę administracji publicznej czy samorządowej to zdecydowanie powinien znaleźć się na FORUM/EXPO.

- Czy da się stworzyć cyfrową granicę? W tym świecie nie ma rzek, gór, murów…
- To prawda. Cyberprzestrzeń w teorii nie ma granic, a przynajmniej nie są to granice takie jak granice państw. Niemniej w czasach ciągłych i narastających ataków, które bez większych problemów mogą rozlewać się z jednego urządzenia na kolejne, z jednej firmy na drugą, z jednego państwa na sąsiadów, nie możemy sobie pozwolić na bezczynność. Podstawowym elementem jest tutaj człowiek, jego świadomość i indywidualna cyberodporność, która jest fundamentem szerszego, zbiorowego przygotowania na wszelkie możliwe incydenty w cyberprzestrzeni. I to właśnie jest naszym głównym celem - nie tylko współpraca publiczno-prywatna oraz wdrażanie najnowszych technologii, ale też edukacja.

- Postęp technologiczny to jeden z największych darów dzisiejszych czasów.

- To prawda. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że za masą zalet wynikających z cyfryzacji kryją się zagrożenia, które musimy poznać i je zniwelować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: CYBERSEC wraca do Krakowa. Wojny w cyberświecie toczą się już od wielu lat - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska