Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Wyrzucił kobietę przez okno, bo nie chciał zapłacić jej za czynsz?

Magdalena Balicka
Magdalena Balicka
35-letni Robert J., z siódmego piętra wyrzucił przez okno 63-letnią Krystynę L., od której wynajmował mieszkanie. Usłyszał wyrok 15 lat więzienia.

Śmierć Krystyny L. to jedno z najbardziej wstrząsających zabójstw, do jakich doszło w Chrzanowie w ciągu ostatnich lat.

- Krysia to była taka miła i sympatyczna kobieta. Miała dla kogo żyć. Miała dwie dorosłe córki, liczyła na wnuki - opowiada pani Marta, która w ostatni poniedziałek listopada 2014 r. zaalarmowała „Gazetę Krakowską” o tragedii na jej osiedlu, przy ul. Wyszyńskiego 7 w Chrzanowie. Od początku podejrzewała, że to nie był zwykły wypadek i kobieta nie wypadła przez okno przypadkowo.

Zwłoki leżące na trawniku pod balkonami znalazła jedna z sąsiadek. Wezwała karetkę pogotowia. Ratownicy z kolei poinformowali policję. Na ciele 63-latki ujawniono także obrażenia, które jak się później okazało, powstały przed upadkiem.

Cień podejrzenia szybko padł na Roberta J., 35-letniego górnika, który wynajmował wraz z konkubiną i 14-letnim synem mieszkanie należące do Krystyny. Feralnego dnia kobieta miała przyjechać nie tylko po czynsz, ale przede wszystkim wypowiedzieć umowę lokatorom.

- Ten, któremu wynajmowała mieszkanie, lubił sobie wypić. Kłótnie, okraszone wyzwiskami, były tam na porządku dziennym. Podobnie jak balangi do białego rana - opowiada mieszkanka bloku.

Robert J. podczas przesłuchania w chrzanowskiej prokuraturze rejonowej odmówił zeznań.

Motyw zbrodni nie jest do końca jasny. Wiadomo, że mężczyzna czasem zalegał z opłatą czynszu za mieszkanie. W trakcie poszlakowego procesu też nie przyznawał się do winy, ale mimo to chciał się dobrowolnie poddać karze 15 lat więzienia i był gotowy zapłacić 100 tys. zł zadośćuczynienia rodzinie zabitej. Jednak na taką propozycję nie zgodził się prokurator.

W połowie kwietnia dokładnie taki wyrok zapadł przed krakowskim Sądem Okręgowym. Mężczyzna został skazany na 15 lat więzienia za zabójstwo. Ma też zapłacić 100 tys. zł zadośćuczynienia rodzinie zabitej Krystyny L. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. W mowie końcowej adwokat mężczyzny wnosił o karę 15 lat więzienia lub zmianę kwalifikacji czynu i łagodniejszy wyrok. Oskarżony z kolei poszedł o krok dalej, przekonując, że wobec niego sąd powinien zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.

Śmierć 63-latki wstrząsnęła całym Chrzanowem. Choć od tragedii minęło 1,5 roku, dawni sąsiedzi kobiety nadal bardzo przeżywają to morderstwo.

- Pani Krystyna, decydując się na wynajem mieszkania, mogła lepiej sprawdzić człowieka. Ci, którzy nadużywają alkoholu, zwykle bywają agresywni, same z nimi kłopoty - twierdzi jedna z lokatorek bloku.

Przyznaje jednak, że mógł ją zmylić fakt, iż najemca będzie tam mieszkał z kobietą i dzieckiem. - Strach komukolwiek wynajmować lokal - komentuje inny sąsiad, zaznaczając, że za takie bestialstwo Robert J. powinien zostać skazany na znacznie dotkliwszą karę. - Dożywocie albo przynajmniej 25 lat więzienia - twierdzi mężczyzna. A

Współpraca Artur Drożdżak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska