Chrzanów silniej promuje kulturę

Od września biblioteka, dom kultury i muzeum łączą swe siły i startują ze wspólną ofertą pod hasłem "Kulturalny Chrzanów". Na jednym folderze zbiorą wszystkie organizowane przez siebie wydarzenia, by łatwiej dotrzeć do odbiorców. Powstaje także strona internetowa, na której zainteresowani dostaną na tacy uporządkowany harmonogram imprez i wydarzeń w mieście.

- Nareszcie! Aktualnie panuje w Chrzanowie wielki chaos. Szukając informacji o jakimś koncercie, trzeba przekopać kilka stron internetowych - narzeka Magdalena Liszka z Chrzanowa. Chciałaby, by do wspólnego informatora dołączyły także pozostałe gminy powiatu.

- Czasem jest dobry koncert w Trzebini albo Libiążu, a ja dowiaduję się po fakcie - dzieli się spostrzeżeniami chrzanowianka. Liczy, że na nowej stronie internetowej będą zamieszczane informacje o wydarzeniach kulturalnych także poza strukturami gminnych instytucji.

- Fajnie, gdyby lokalne knajpki czy kluby także dołączały tam wiadomości o terminach dyskotek czy karaoke - wtrąca Damian Piątek z Chrzanowa. Cieszy się, że w końcu ktoś pomyślał o zainteresowanych kulturą i zamierza ułatwić im życie. Pomysłodawcą "Kulturalnego Chrzanowa" jest wiceburmistrz miasta Robert Maciaszek. Chce, by jego projekt zaowocował także wspólną organizacją imprez.

Teresa Wojciechowska, wiceszefowa Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowie przyznaje, że to świetny pomysł.
- Już kiedyś działaliśmy promocyjnie pod jednym szyldem i to się sprawdziło - wspomina. W latach dziewięćdziesiątych gmina drukowała co miesiąc kulturalne zapowiedzi. Progi instytucji przekraczało wówczas więcej osób, w tym turystów. - Mamy do zaoferowania nie tylko te imprezy, które odbywają się pod dachem domu kultury, a i te w nowym klubie Stara Kotłownia, które adresowane są głównie do młodych ludzi - zaznacza szefowa MOKSiR. Do nowego informatora dorzuci także kino.

Pozytywnie ocenia pomysł Zbigniew Mazur, dyrektor chrzanowskiego Muzeum. - Denerwuje mnie, gdy ktoś mówi, że w Chrzanowie nic ciekawego się nie dzieje. W samym muzeum mamy mnóstwo propozycji dla każdego. Gdyby złączyć to z atrakcjami proponowanymi przez bibliotekę i dom kultury, wyjdzie kilkustronnicowy program - przekonuje Zbigniew Mazur.

Zdarza się, że jego ludzie napracują się nad przygotowaniem wystawy czy koncernu, a prawie nikt na niego nie przyjdzie. Liczy, że dzięki nowej stronie internetowej i solidnej promocji frekwencja się poprawi. Cieszy się, bo proponowane przez wiceburmistrza zmiany nie wiążą się ani z uszczupleniem działalności muzeum, ani tym bardziej z okrojeniem załogi.

Lucyna Kumala, szefowa biblioteki, na brak czytelników wprawdzie nie narzeka, bo do nowiutkiego gmachu przy ul. Broniewskiego w Chrzanowie zarówno starsi jak i młodsi pchają się drzwiami i oknami, jednak dobra promocja to według niej podstawa. Biblioteka, oprócz spotkań autorskich, wystaw organizuje także happeningi i zaprasza ciekawych gości. Do tej pory na takie spotkania przychodzili głównie czytelnicy.

Strona internetowa ze wszystkimi propozycjami imprez w gminie, dotrze także do tych,którzy na co dzień nie wypożyczają książek, a jednak impreza przypadnie im do gustu.

- Szczegóły całego przedsięwzięcia będą znane dopiero we wrześniu. Po powrocie wiceburmistrza z urlopu spotkamy się, by dopracować wszystkie szczegóły - informuje Teresa Wojciechowska z chrzanowskiego MOKSiR.

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!