MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów: oko kamery wytropi złodziei samochodów

Magdalena Balicka
Dominika Nowak z Chrzanowa liczy, że złodzieje aut będą pod okiem monitoringu
Dominika Nowak z Chrzanowa liczy, że złodzieje aut będą pod okiem monitoringu Magdalena Balicka
Jest szansa, że w ciągu dwóch najbliższych lat złodzieje samochodów na dobre wyniosą się z powiatu chrzanowskiego. Starostwo wraz z pięcioma gminami zamierza zainwestować aż 700 tys. zł w monitoring, który pojawi się na wszystkich, dwudziestu dwóch drogach, wjazdach i wyjazdach z powiatu.

Oprócz kamer w planach jest także zakup wag "preselekcyjnych", które wyłapią wszystkie przeciążone tiry i ciężarówki. - Takich wag jest w kraju tylko kilka, bo kosztują krocie, około 100 tys. zł. Jeśli jednak dokupimy je do systemu monitoringu, ceny spadną do 12 tys. zł - tłumaczy Adam Potocki, chrzanowski starosta.

Zbyt ciężkie samochody już w momencie przekroczenia granicy powiatu zostaną namierzone przez inspekcję ruchu drogowego, a wagi automatycznie wyślą sygnał o przeciążeniu.

W tym roku urzędnicy zamierzają jednak zacząć od scalenia wszystkich miejskich monitoringów, nad którymi pieczę ma sprawować Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego. Dopiero po zintegrowaniu systemu, w przyszłym roku powiat zacznie wydawać pieniądze na monitoring. Powiat wyłoży połowę, czyli około 350 tys. zł, a resztę gminy. Nie wiadomo jednak jeszcze, w jakich proporcjach. Będzie możliwość sięgnięcia po unijne dotacje.

Monitoring granic powiatu na pewno zwiększy bezpieczeństwo. Potwierdza to Sebastian Kuś, rzecznik magistratu w sąsiednim Jaworznie, w którym kamery strzegą dostępu do miasta od czterech lat. - Od tego czasu liczba kradzionych samochodów spadła o kilkaset procent. W tym roku z Jaworzna wyjechały tylko cztery skradzione wozy, a nie 150 jak w sąsiednim Sosnowcu - podkreśla Sebastian Kuś. Na jego terenie kamery wjazdowe spełniają także funkcję fotoradarów. - Obsługuje je policja i natychmiast reaguje na piratów drogowych - zaznacza rzecznik jaworznickiego urzędu dodając, że obraz z kamer jest bardzo wyraźny i rejestruje nie tylko markę samochodu i jego numery rejestracyjne, ale nawet twarz kierowcy i pasażerów. Urzędnik poleca system chrzanowskim gminom. W przyszłości zamierza także dokupić do systemu wagi preselekcyjne.

Zarówno policja , jak i mieszkańcy powiatu chrzanowskiego są zachwyceni planowaną inwestycją. Anna Żurek z Chrzanowa przed dwoma laty straciła prawie nowe audi A4. - Złodzieje buchnęli je spod bloku. Policji nie udało się ich dopaść. Może gdyby wtedy był taki monitoring, nie odjechaliby daleko - przekonuje chrzanowianka.

Adam Potocki, szef chrzanowskiego starostwa chce także w przyszłości zainwestować w kamery mobilne, które pojawiłyby się w różnych miejscach powiatu. - Głównie tych ulubionych przez podpalaczy traw czy amatorów tworzenia dzikich wysypisk śmieci - podkreśla.

Wyliczył, że jedna taka kamera kosztuje około 12 tys. zł. Na dobry początek mogłyby stanąć po jednej w każdej z pięciu gmin. - Podpalacze są niemal całkowicie bezkarni. Gdyby tak ukarać jednego z drugim, może inni zastanowiliby się, nim rzucą zapałkę do lasu - twierdzi Anna Żurek.

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska