Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bukowno. Będzie pochylnia w podziemnym przejściu [ZDJĘCIA]

Katarzyna Ponikowska
Przejście podziemne w Bukownie. Na zdj. Martyna Samul z synem Natanielem
Przejście podziemne w Bukownie. Na zdj. Martyna Samul z synem Natanielem Katarzyna Ponikowska
Mieszkańcy Bukowna od ponad 10 lat czekają na pochylnię w przejściu podziemnym przy dworcu. Budowa ruszy lada dzień. To będzie ułatwienie m.in. dla mam z dziećmi, niepełnosprawnych i rowerzystów.

Po ponad 10 latach starań gminy, mieszkańcy wreszcie będą mieć ułatwione przejście pod torami PKP. Powstanie tam pochylnia, która ułatwi poruszanie się niepełnosprawnym, rowerzystom i matkom z wózkami. Prace rozpoczną się za ok. 1,5 tygodnia.

Centrum Bukowna podzielone jest torami na dwie części. Tunel to jedyne przejście dla pieszych w mieście. 2 km w jedną stronę i 2 km w drugą są tylko przejazdy samochodowe przez tory. - Niepełnosprawni nie poradzą sobie sami z tymi stromymi schodami - mówi Mirsoława Duda z Bukowna. Sama ma problem pokonując schody z rowerem. - Jeszcze gorzej mają mamy z małymi dziećmi. Co prawda wylali z boku beton, ale nie pasuje do rozstawu kół nowych wózków - mówi pani Mirosława.

A nawet jak pasuje, to i tak schody są zbyt strome. - Nie ma szans zjechać, bo dziecko wypadłoby z wózka - mówi Martyna Samul, mama małego Nataniela. Mieszka po drugiej stronie miasta i często korzysta z przejścia. - Trzeba sobie jakoś radzić - mówi pani Martyna. Jej sposób jest taki, że bierze syna w jedną rękę, a drugą wciąga wózek. - Trzeba się namęczyć - przyznaje. Teraz mieszkańcy wreszcie odetchną. Wkrótce rozpoczną się prace.

Historia powstania pochylni sięga roku 2004, kiedy to na wniosek miasta Bukowno zorganizowano spotkanie z PKP w sprawie przystosowania przejścia podziemnego dla osób niepełnosprawnych. Przez kilka kolejnych burmistrz wysyłał do PKP pisma z prośbą o uwzględnienie tego zadania w planach inwestycyjnych, jednak PKP ze względu na brak pieniędzy ciągle odkładało realizację zadania.

W lipcu 2008 r. udało się wreszcie podpisać porozumienie finansowania budowy pochylni między PKP i burmistrzem Mirosławem Gajdziszewskim. W grudniu tego samego roku powstała koncepcja dostosowania przejścia pod torami dla osób niepełnosprawnych, w oparciu o którą w roku 2012 powstał projekt budowlany i uzyskano pozwolenie na budowę wydane przez wojewodę małopolskiego. To jednak nie koniec zmagań. By przyśpieszyć wprowadzenie zadania do planów inwestycyjnych, odbyło się jeszcze kilka spotkań.

Kolejne porozumienie zostało podpisane we wrześniu 2013 r. W 2014 r. PKP przeprowadziło cztery przetargi na wyłonienie wykonawcy pochylni. Pomimo wybrania firmy w sierpniu 2014 r., umowa nie została podpisana, co uniemożliwiło realizację tego zadania w roku 2014.

Wreszcie w 2015 r. udało się! W maju został ogłoszony kolejny przetarg, które wygrało przedsiębiorstwo z Nowego Sącza.
Cała inwestycja ma kosztować prawie 650 tys. zł, z czego miasto dołoży 373 tys. zł. Zgodnie z podpisaną umową prace mają być zakończone do końca października 2015 r. - Przepraszamy mieszkańców za utrudnienia, jakie mogą powstać w trakcie realizacji tego zadania oraz prosimy o nieblokowanie wjazdu na teren budowy - apeluje Marcin Cockiewicz, sekretarz miasta Bukowno.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska