Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brat zabił brata w Libiążu. Proces o zabójstwo częściowo niejawny w Krakowie

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Nie wiadom czy Dominik G. przyznał się do zabójstwa swojego młodszego brata Jakuba. Sąd Okręgowy w Krakowie przed którym rozpoczął się proces 30-latka w znacznej części wyłączył jawność sprawy ze "względu na ważny interes prywatny oskarżonego". Jakie były szegółowe przyczyny takiej decyzji nie wiadomo, bo samo posiedzenie tez było tajne.

Rannego 24-latka znaleziono w połowie października ub.r. na jednej z ulic w centrum Libiąża. Mimo reanimacji na miejscu oraz podjętych później przez lekarzy w szpitalu prób ratowania, mężczyzna zmarł. W niedzielę wieczorem policjanci zatrzymali w Bielsku-Białej podejrzewanego o zabójstwo 30-letniego brata ofiary.

Mężczyzna był nietrzeźwy, trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany i przedstawiono mu zarzut zabójstwa. Podczas przesłuchania Dominik G. przyznał się do zarzutu. Początkowo wyjaśniał, że został zaatakowany nożem przez brata, odebrał mu nóż i sam zadał cios. Potem zmienił wyjaśnienia i podał, że nóż był jego, nosił go przy sobie, ponieważ obawiał się brata. Po ugodzeniu brata nóż wyrzucił, a następnie znalazł i zakopał. Zobowiązał się do wskazania miejsca zakopania noża. Tak też się stało. Od kilku miesięcy mężczyzna jest tymczasowo aresztowany. W konwoju policyjnym był doprowadzony na rozprawę.

Sąd na wniosek obrońcy Dominika G. wyłączyła jawność rozprawy na czas składania wyjaśnień przez oskarżonego oraz gdy będą zeznawali niektóry świadkowie m.in. rodzice oskarżonego. Za zabójstwo grozi mu dożywocie

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska