Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia. Myśląc o motylach mamy wyłącznie dobre skojarzenia

Tomasz Rabjasz
Tomasz Rabjasz
34-latek z Bochni został laureatem naszego plebiscytu Osobowości Roku 2016 w kat. kultura Młody człowiek kieruje w Bochni Muzeum Motyli, które założył razem ze swoim ojcem

Muzeum motyli to niewątpliwie jedno z ciekawszych miejsc w Bochni...

Muzeum z roku na rok faktycznie cieszy się coraz to większą popularnością wśród turystów. Przyjeżdżają ludzie z całej Polski. Coraz częściej zdarzają się również goście zagraniczni. Najwięcej jest Rosjan, Anglików, Francuzów oraz Niemców. W ubiegłym roku muzeum odwiedziła również duża ilość Hiszpanów, którzy podczas Światowych Dni Młodzieży mieszkali w Bochni i jej okolicach. To, że muzeum się rozwija i wzrasta zainteresowanie nim, bardzo cieszy i daje dużo satysfakcji.

Skąd u ludzi takie zainteresowanie motylami?

Motyle to brzydkie robale z pięknymi skrzydłami, które często zapierają dech w piersiach. Poza tym motyle bardzo pozytywnie się kojarzą. Myśląc o tych stworzeniach, przychodzi nam do głowy lato, słońce i kwiaty. Motyl to również symbol wolności.

Jaką role odgrywają one dla środowiska?

Motyle to bioindykatory środowiska. Posiadają w swoich odnóżach kubki smakowe, dzięki czemu siadając na roślinie, sprawdzają, czy jest ona dobra dla ich potomstwa. Jeżeli tak nie jest, to motyl na takiej roślinie nie złoży jaj, tylko poleci gdzieś dalej. Poza tym motyle uczestniczą w zapylaniu, dzięki czemu aktywnie uczestniczą w rozwoju owoców oraz warzyw.

Czy to oznacza, że w miejscu, gdzie jest lepsze powietrze, jest więcej motyli?

Tak właśnie jest. Najwięcej gatunków tych owadów występuje w Ameryce Południowej i Środkowej.

Dodam jeszcze, że w rzeczywistości motyle nie są jednak zbyt higieniczne, ponieważ oprócz

pyłków, nektaru kwiatowego lubią pożywiać się solami mineralnymi występującymi w mokrym pisaku oraz ludzkim pocie.

A czy to prawda, że występują również takie gatunki, które w ogóle nie potrzebują pożywienia?

Rzeczywiście takie przypadki również się zdarzają. Zazwyczaj dotyczą one największych osobników, jak Agrema mitteri, zwanej ćmą kometą z Madagaskaru czy Attacus atlas, który lata na wyspie Jawa, Borneo i Sumatrze. Motyle te żyją dzięki pożywieniu z ciała tłuszczowego, które zgromadziła jeszcze gąsienica. Kiedy pokarm się skończy, motyle te giną.

Trwa to zazwyczaj kilka dni.

Jak długo żyją inne motyle?

Cały cykl rozwojowy tego organizmu potrafi trwać nawet rok. Dorosły owad żyje średnio jednak tylko tydzień. Jest jednak bardzo dużo motyli, które żyją jedynie przez dobę. Nie brakuje również takich, które żyją nawet ponad miesiąc.

To bardzo krótko…

Dla człowieka rzeczywiście jest to, jak pstrykniecie palcami. Motyl w tym czasie znajduje jednak partnera do prokreacji. Owady te są stworzone tak naprawdę po to, aby pozostawić po sobie potomstwo. W czasie swojego życia składają od 40 do nawet 180 jaj.

Świat motyli jest bardzo dziwny…

Przez to jest tak ciekawy. Na świecie występuje ponad 163 tysiące gatunków motyli. Są one bardzo zróżnicowane pod różnymi względami. Niektóre z nich są wielkości poniżej 2 milimetrów, a inne są o wymiarach 20 na 20 centymetrów. Każdy gatunek ma również inny kolory na swoich skrzydłach. Najczęściej jest tak z tego powodu, że upodobniają się do miejsc, w których najczęściej żerują. Różnią się ponadto systemem lotów. Są takie gatunki, które machają w powietrzu tylko kilka razy skrzydłami, a potem żeglują. Inne natomiast są bardzo nieregularne w powietrzu, co pozwala im na łatwiejsze ominięcie drapieżnika, który pojawi się na ich drodze. Są również takie gatunki, które kształtem przypominają całkiem inne owady. Tak jest, chociażby w przypadku Przeziernika osowca, który w celach obronnych udaje osę.

Od dawna interesujesz się motylami?

Od dziecka. Zaraził mnie tą tematyką mój ojciec - Jacek Kobiela, który zaczął je zbierać na początku lat 80. ubiegłego wieku i przechowywać w moim pokoju. Nie miałem wyjścia, zaraził mnie swoją pasją do motyli i kolekcjonerstwa.(śmiech)

Obecnie ta kolekcja jest imponująca…

Jest to największa stała ekspozycja motyli świata w Polsce licząca ponad 5 tysięcy owadów. Na tym jednak nie poprzestajemy i cały czas się rozwijamy.

Na co szczególnie warto zwrócić uwagę...

W kolekcji najpiękniejsze motyle świata, między innymi na endemiczny Graphium weiskei z gór Arfak z Papui Nowej Gwinei czy Ornithopterę Victoria z wysp Salomona, ale także na wspaniałą kolekcję niebieskich Morpho czy motyli z rodzaju Brassolidae udających sowy z Ameryki Południowej i Środkowej. Z polskich szczególny unikatowy to obojnak cytrynka mający jedno skrzydło żółte, drugie białe. Najstarszy okaz w kolekcji to modraszek pochodzący z 1829 roku!

W muzeum, którym kierujesz, można zobaczyć również inne owady…

Oprócz motyli w muzeum są do obejrzenia straszyki, pluskwiaki, modliszki, cykady i chrząszcze. Wkrótce będzie również można podziwiać bardzo dużą kolekcję motyli nocnych, czyli owadów, które są znane jako ćmy. To wszystko sprawia, że muzeum staje się coraz ciekawsze i niepowtarzalne.

Jak te wszystkie owady trafiają do muzeum?

Część kolekcji pochodzi z wypraw własnych, podróży po Europie, Ameryce Południowej, Środkowej.

Motyle znajdujemy też na półwyspie Azja Mniejsza i w Azji. Motyle z Palearktyki (Europa) pochodzą głównie z prywatnego zbioru przyjaciela Jacka Kobieli, Edwarda Palika (1919-2008) - kustosza Państwowej Akademii Nauk w Krakowie i wielkiego entuzjasty motyli. Motyle Afrykańskie udało się nabyć od Sióstr Miłosierdzia z Bangui w Republice Środkowoafrykańskiej, które prowadzą w tym kraju misje, a uzyskane fundusze przeznaczają na cele misyjne.

Przez twoje działania Bochnia jest promowana na całym świecie…

Jest to z całą pewnością forma reklamy dla naszej małej ojczyzny. To, że mogę się przyczynić do jej rozsławienia, bardzo mnie cieszy.

Może otrzymasz kiedyś tytuł Honorowego Ambasadora Solnego Grodu?

Nie myślałem nigdy o tym. Może jednak kiedyś taki zaszczyt mnie spotka. Życie jest pełne niespodzianek i pięknych chwil.

Na razie zdobyłeś tytuł Osobowości Roku 2016 w kategorii kultura w powiecie bocheńskim w plebiscycie organizowanym przez „Gazetę Krakowską”…

Jest mi z tego powodu niezmiernie miło. Cieszę się, że zostałem dostrzeżony przez czytelników „Gazety Krakowskiej”. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim tym którzy na mnie zagłosowali. Czuję się zaszczycony. a

Rozmawiał Tomasz rabjasz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska