Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Basen z wodnym placem zabaw w Gorlicach może być gotowy na najbliższy sezon letni. Na placu budowy widać już zarys głównej niecki basenowej

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Wideo
od 7 lat
Chociaż w kalendarzu wciąż zima, to za oknem iście wiosenna aura. Łagodna jak na tę porę roku pogoda jest sprzymierzeńcem wykonawców budowy basenu otwartego w Gorlicach. Ten po 45 latach od otwarcia doczekał się wreszcie gruntownej przebudowy. Można śmiało powiedzieć, że być może już na najbliższy sezon letni będzie to nie tylko miejskie kąpielisko, ale prawdziwa strefa wodnych atrakcji.

Basen w Gorlicach ma dokładnie 45 lat. Cały czas dobrze służy mieszkańcom. W upalne dni ciężko znaleźć tam skrawek wolnego miejsca, bo w weekendy z miejskiego kąpieliska korzysta nawet 1000 osób, a w tygodniu 500-600 amatorów wypoczynku nad wodą.

Wiek jednak robi swoje. Tak naprawdę z obecnej infrastruktury basenowej zostanie tylko dziura w ziemi - ta, która do tej pory była niecką basenową, no i jeszcze boisko do siatkówki.

Prace przy remoncie basenu odkrytego rozpoczęły się latem ubiegłego roku. Wszystko odbywa się zgodnie z harmonogramem. Powstały już fundamenty budynku, w którym mają znajdować się szatnie, kasy i mała gastronomia. Zakończone są prace przy wodnym placu zabaw - najważniejszej atrakcji dla najmłodszych z wodnym tunelem, kwiatami i grzybkami - wodotryskami.

Po modernizacji główną częścią basenu będzie niecka pływacka z czterema torami. Głęboka od 1,2 do 1,8 metra. Część pływacka zostanie połączona z częścią rekreacyjną basenu wąskim przesmykiem, nad którym położona zostanie efektowna kładka - swego rodzaju pomost nad wodą. Głębokość tej ma wynosić od metra do 1,4 metra. Tutaj poużywać będą mogli i starsi, i młodzi. Centrum wodnych atrakcji stanowić mają dwie zjeżdżalnie, jedna prosta - rodzinna do zjazdów z małymi dziećmi, by móc je asekurować, druga stylizowana będzie na ślimaka - takiego, którego mamy w krytej pływalni Fala.

- Jak widać, prace są cały czas w toku. Kończą się te przy zbiornikach przelewowych do poszczególnych niecek basenowych. Dobiegają końca roboty związane ze spawaniem niecek basenowych. Jesteśmy dobrej myśli, jeżeli chodzi o ten sezon letni. Natomiast nie możemy tu składać żadnych obietnic i deklaracji z uwagi na to, że postęp prac jest uzależniony zarówno od aury, jak i od firm podwykonawczych. Jest szereg składowych, które wpływają na to, czy obiekt będzie, czy nie będzie otwarty w nadchodzącym sezonie letnim - tłumaczy Mariusz Duszowicz, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorlicach.

Do już wymienionych atrakcji trzeba dodać jeszcze grzybki wodne i gejzery, które będą atrakcją dla wszystkich, którzy lubią masaż wodny. Tutaj wypoczywać będzie można na siedmiu leżankach z hydromasażem, będzie też dziewięć siedzisk z takim samym masażem. Są jeszcze zaplanowane trzy stanowiska do hydromasażu na kark i sztuczna fala w okręgu.

Zarówno część rekreacyjna, jak i pływacka, a także mininiecka dla dzieci będą wykonane z chromoniklu.

Obszar, na którym do tej pory mieścił się basen, ma zostać nieco powiększony. To będzie swego rodzaju wypustka w kierunku hali sportowej. Ogrodzona została działka, na której zwykle latem okresowo rozkładany jest namiot cyrkowy. W pobliżu tego miejsca powstanie nowy plac zabaw dla maluchów. Nie będziemy ona jednak zagospodarowywana w całości. Być może kiedyś posłuży kiedyś rozbudowie hali, a na razie będzie fajną trawiastą plażą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska