Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małopolska już ponad miesiąc bez marszałka

Piotr Odorczuk
Marek Nawara jest uznawany za świetnego marszałka. Wszyscy czekają na jego powrót
Marek Nawara jest uznawany za świetnego marszałka. Wszyscy czekają na jego powrót Katarzyna Prokuska
Marek Nawara jest w śpiączce już od 34 dni. Nie wiadomo, kiedy zdoła wrócić do pracy.

Minął już ponad miesiąc od wypadku Marka Nawary na stoku narciarskim w Austrii. Jego obowiązki sprawuje wicemarszałek Roman Ciepiela. Nieoficjalnie mówi się, że stan Nawary się poprawia, jednak nie potwierdzają tego austriaccy lekarze. Nie mówią też nic o jego powrocie do pracy w urzędzie. Marszałek jest wybudzany ze śpiączki, nie wiadomo jednak czy stan zdrowia pozwoli mu wrócić do polityki. Czy oznacza to kłopoty dla Małopolski?

Urząd Marszałkowski funkcjonuje sprawnie pod nieobecność Nawary. Urzędnicy i członkowie zarządu województwa mają odpowiednie upoważnienia. - Póki co, nic takiego, z czym nie moglibyśmy sobie poradzić, się nie przydarzyło - tłumaczy dyrektor urzędu Artur Paszko.

Jednak stan tymczasowości nie może się ciągnąć w nieskończoność. Kłopot może pojawić się w przypadku niektórych decyzji, jak nominacje personalne czy decyzje o inwestycjach. Problem może dotyczyć np. Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Jego obecny dyrektor miesiąc temu złożył wypowiedzenie. Za dwa miesiące odejdzie z pracy. Trzeba będzie powołać następcę. To zarząd województwa może zrobić bez marszałka - ale nie przekaże nowemu dyrektorowi żadnych pełnomocnictw. A bez nich ten nie będzie mógł prowadzić żadnych inwestycji.

Kluby partyjne w sejmiku województwa milczą na temat ewentualnego następcy Nawary. - Nie ma takiej potrzeby, by się nad tym zastanawiać - zapewnia Witold Kozłowski, szef klubu PiS. - Niech marszałek wraca do zdrowia - mówi.
To samo mówi członek zarządu województwa Marek Sowa z PO, który wcześniej był wymieniany wśród kandydatów na marszałka. - Nie ma w ogóle takiego tematu - zaznacza Sowa. - To nie jest czas, by się nad tym zastanawiać. Marszałkiem jest Marek Nawara i czekamy na jego powrót - mówi z naciskiem.

Radny Andrzej Sasuła, prywatnie przyjaciel marszałka, uważa, że Nawarę trudno byłoby zastąpić. - To jeden z najlepszych marszałków w Polsce - mówi Sasuła. - Marek ogarnia całość, jest w tym wyjątkowy
- dodaje. Sasuła sądzi, że są osoby, które zastanawiają się nad tym, kto mógłby zająć fotel marszałka.
- To normalne w polityce, że wykorzystuje się takie sytuacje - mówi.

Jeżeli stan zdrowia marszałka czy długotrwała rehabilitacja nie pozwoli mu na powrót do pracy, sejmik będzie musiał wyznaczyć jego następcę. Oznaczałoby to odwołanie obecnego marszałka i wybór nowego zarządu.

Jeżeli sejmik nie wybierze nowego marszałka, to premier wyznaczy komisarza. Nikt o tym jednak głośno nie mówi. Zmiany w zarządzie są jednak możliwe, bo wicemarszałkowie Leszek Zegzda i Wojciech Kozak startują w eurowyborach. Jeśli będą w nich skuteczni, to ktoś inny będzie musiał zająć ich miejsce w Małopolsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska