Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poprawia się stan Nawary

Piotr Odorczuk
Trwa wybudzanie marszałka ze stanu śpiączki farmakologicznej.

Lekarze zdecydowali wczoraj o przeniesieniu marszałka Małopolski Marka Nawary z oddziału intensywnej terapii na oddział neurologiczny szpitala w Klagenfurcie. Stan pacjenta poprawił się na tyle, że został odłączony od respiratora i oddycha samodzielnie.

Trwa wybudzanie marszałka ze stanu śpiączki farmakologicznej. Jego żona Monika Karlińska, która codziennie czuwa przy nim w szpitalu, była wczoraj pełna optymizmu.

"Nie chcę zapeszyć tych pozytywnych sygnałów" - napisała w esemesie do naszego reportera. Wcześniej mogła odwiedzać męża tylko w wyznaczone godziny, teraz może być przy nim cały czas. Dołączyła do niej siostra marszałka, która przyleciała z USA.

Mimo dobrych wieści od rodziny Nawary władze szpitala wypowiadają się na temat jego stanu zdrowia ostrożnie.

- Nie możemy jeszcze przedstawić prognoz skutków neurologicznych - informuje rzeczniczka szpitala Nathalie Wurzer.

Nieoficjalne wiadomo, że lekarze starają się stymulować aktywność mózgową marszałka za pomocą zmysłów smaku i węchu, by przyspieszyć wybudzanie. Pomóc ma też muzyka.

- Puszczają mu kolędy - tłumaczy Katarzyna Nawara, siostrzenica marszałka. - Sama kupowałam tę płytę - dodaje. Muzyka, która dobrze się kojarzy pacjentowi, ma mieć zbawienne skutki neurologiczne.
Nawara jest utrzymywany w śpiączce już ponad miesiąc. 20 lutego miał wylew podczas zjazdu na nartach. Stracił wtedy przytomność i upadł, odnosząc poważne obrażenia głowy.

W poniedziałek o godz. 16.30 w kościele Franciszkanów w Krakowie zostanie odprawiona kolejna msza św. za zdrowie Marka Nawary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska