Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olszar: będę walczyć o ekstraklasę dla Niecieczy

Piotr Pietras
Z Sebastianem Olszarem, nowym piłkarzem pierwszoligowej Termaliki Bruk-Betu Nieciecza, rozmawia Piotr Pietras.

Piotr Pietras: W ostatnim meczu poprzedniego sezonu grał Pan jeszcze przeciwko drużynie Termaliki Bruk-Betu, w barwach Floty Świnoujście. Czy przypuszczał Pan, że dwa tygodnie później będzie zawodnikiem klubu z Niecieczy?
Absolutnie nie. Wtedy byłem skoncentrowany tylko na grze we Flocie i chciałem z tą drużyną osiągnąć jak najlepszy wynik. Strzeliłem wtedy nawet jedną z czterech bramek dla zespołu ze Świnoujścia. W ogóle w głowie mi się nie mieści, że mógłbym inaczej podchodzić do swoich obowiązków na boisku.

Po kilku latach spędzonych na boiskach ekstraklasy nadchodzący sezon będzie Pana drugim z rzędu w pierwszej lidze. Czy to oznacza, że najlepsze lata ma Pan już za sobą?
W żadnym wypadku tak nie myślę. Poprzedni sezon we Flocie był dla mnie bardzo udany i mam nadzieję, że ten najbliższy będzie jeszcze lepszy. Prawdą jest jednak, że gdy zaczynałem grę w piłkę i miałem około 20 lat, to dziwiłem się, że piłkarze o dziesięć lat starsi nie kończą jeszcze występów na boisku i blokują miejsce w drużynach młodszym zawodnikom. Teraz myślę już całkiem inaczej, gdyż mimo że skończyłem 31 lat, czuję się wyjątkowo młodo oraz doskonale pod względem fizycznym. Do tego dochodzi spore doświadczenie jakiego nabrałem podczas swojej kariery, dlatego wydaje mi się, że mój najlepszy sezon cały czas jest jeszcze przede mną.

W poprzednim sezonie w meczach ligowych strzelił Pan dla Floty 11 bramek. Wcześniej takie osiągnięcia nie zdarzały się Panu.
Moja skuteczność w poprzednim sezonie wynikała z ustawienia na boisku. Wcześniej występowałem w roli wysuniętego napastnika, tymczasem w drużynie Floty trenerzy desygnowali mnie do gry na skrzydłach lub w roli rozgrywającego. Miałem dzięki temu więcej swobody na boisku i znalazło to odbicie w statystykach. Obok 11 zdobytych bramek miałem na koncie także 11 asyst, więc miałem na uwadze przede wszystkim dobro całej drużyny.

Na jakiej pozycji widzi Pana zatem trener Termaliki Dusan Radolsky?
Na razie, w meczach kontrolnych, grałem jako wysunięty napastnik. Trudno mi jednak powiedzieć, czy na tej pozycji będę grał w meczach ligowych. O wszystkim zdecyduje trener.

Jak po kilku sparingach ocenia Pan możliwości zespołu z Niecieczy?
Z pewnością będziemy jednym z faworytów rozgrywek pierwszoligowych. Niewątpliwie mamy bardzo mocną drużynę, która będzie walczyła o awans do ekstraklasy. Taki jest nasz główny cel przed zbliżającym się sezonem.

Które z drużyn będą zatem dla was najgroźniejszymi rywalami w walce o awans do ekstraklasy?
W tej chwili trudno ocenić, które z drużyn będą najmocniejsze w pierwszej lidze. Wszystko okaże się w trakcie rozgrywek. Chcąc liczyć się w rywalizacji o awans, musimy koncentrować się przede wszystkim na sobie i robić wszystko, by do każdego meczu być maksymalnie dobrze przygotowanym.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska