W tym czasie oficer dyżurny sądeckiej komendy policji przyjmował zawiadomienie o zaginięciu kobiety. Jej mąż, podał, że wyszła z domu w poniedziałek około godz. 21.
Okazało się, że wyłowiono jej ciało. Kiedy mąż tam dotarł, zasłabł. Konieczne było wezwanie karetki.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?