Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Polska - Lichtenstein. Na stadionie Cracovii nie będzie pikniku [TRANSMISJA ONLINE]

Krzysztof Kawa
Drużyna narodowa bez Roberta Lewandowskiego i Jakuba Błaszczykowskiego? To byłby spory zawód dla kibiców, którzy dzisiaj przyjdą na stadion Cracovii. Nie wiadomo, czy Waldemar Fornalik zmieni poniedziałkowe plany, ale po przylocie do Krakowa powiedział wprost, że niektórzy piłkarze z 24-osobowej kadry w ogóle nie wybiegną na murawę w towarzyskim spotkaniu z Liechtensteinem. Gwiazdy Borussii Dortmund (Kuba właśnie przedłużył kontrakt do 2018 roku, "Lewy" wciąż nie odszedł) mają być wypoczęte na czekający ich w piątek arcyważny mecz z Mołdawią o punkty w eliminacjach do mistrzostw świata.

Polska Liechtenstein: transmisja online na żywo w internecie [Ekstraklasa.net]

Wieliczka, gdzie zamieszkali reprezentanci, powitała gości ulewą. W trakcie wczorajszego treningu na płytę boiska położonego obok kopalni soli spadły hektolitry wody. Wyglądało jednak na to, że nawierzchnia, przygotowana przed rokiem na przyjazd reprezentacji Włoch, jest w naprawdę dobrym stanie. Niektórzy z obserwatorów komentowali, że nawet w lepszym niż płyta obiektu przy Kałuży w Krakowie.

Ci kibice, którzy mimo burzy byli gotowi czekać wytrwale na piłkarzy, nie zawiedli się. Choćby dlatego, że bardzo rzadko się zdarza, by w jednym miejscu można było zobaczyć w akcji aż czterech świetnych bramkarzy, którzy reprezentowali (lub nadal to czynią) tak utytułowane kluby jak Manchester United, Arsenal Londyn, Celtic Glasgow, Fiorentina, czy wreszcie Liverpool i Real Madryt. Zgodnie ćwiczyli bowiem Artur Boruc, Tomasz Kuszczak, Wojciech Szczęsny oraz Jerzy Dudek, który dzisiejszym występem przeciw Liechtensteinowi zakończy bogatą karierę. Wstępujący do klubu Wybitnego Reprezentanta piłkarz był wczoraj w szampańskim nastroju.

- Proszę, zróbcie mi jak najwięcej zdjęć, bo to prawdopodobnie ostatnia dla mnie okazja do występu w takim gronie - zagaił, gdy usiadł obok selekcjonera i dyrektora kadry ds. komunikacji Tomasza Rząsy. Dodał, chyba całkiem serio, że chętnie założyłby jeszcze nie raz biało-czerwoną koszulkę z orzełkiem, np. w rozgrywkach siatkówki plażowej lub futsalu. Dziennikarzy zatroskanych o jego dyspozycję zapewniał, że ma za sobą nie tylko treningi (m.in. w Piaście Gliwice dzięki uprzejmości pracującego tam brata Darka), ale nawet występy w... Azji. - Jako Liverpool Legends wygraliśmy turniej w Indonezji z udziałem drużyny Malezji i ekipy złożonej z byłych piłkarzy Premier League - wyjaśnił.

Waldemar Fornalik starał się nas przekonać, że uczynienie z dzisiejszego meczu benefisu Dudka nie oznacza, iż na boisku będzie piknikowa atmosfera. - Humory dopisują, ale nie traktujemy meczu frywolnie - mówi. - Wszyscy lekceważą rywala, a trzeba podejść do niego z szacunkiem.

Czy to oznacza, że drużyna narodowa zagra w optymalnym zestawieniu? - Chciałbym, by obrona zagrała w takim składzie, jak przeciw Mołdawii - odpowiada enigmatycznie trener.

Prawdopodobnie defensywa, wobec plagi kontuzji, będzie złożona z Marcina Wasilewskiego, Artura Jędrzejczyka, Marcina Komorowskiego i Sebastiana Boenischa (lub Jakuba Wawrzyniaka). Zapytaliśmy Fornalika, dlaczego uparcie powołuje Wasilewskiego, który od wielu miesięcy jest w słabej dyspozycji, a pominął Marcina Kamińskiego z kadry U-21, który jest uważany za jednego z najlepiej rozwijających się obrońców młodego pokolenia w naszej lidze i był w kręgu zainteresowań jego poprzednika Franciszka Smudy.

- To nie kwestia tego, który z nich jest lepszy, a który gorszy. Wasilewski ostatnio grał w Anderlechcie i to na prawej obronie. Zbierał pochlebne recenzje - odparł selekcjoner. - Mógłbym powołać jeszcze innych zawodników z drużyny młodzieżowej Marcina Dorny, ale nie chciałem robić tego na siłę. Oni przecież walczą o awans na igrzyska, a występ tych piłkarzy w pierwszej reprezentacji nie byłby pewny. To wpłynęło na moją decyzję.

Kamiński zagra więc w czwartek na stadionie Cracovii przeciw młodzieżowej drużynie Malty.

***
Liechtenstein nie wygrał żadnego meczu od 10 miesięcy, a w rankingu FIFA zajmuje 148. miejsce, nie oznacza to, że do Krakowa przyjechał zespół amatorów podobny do tego z San Marino. "Mówisz Liechtenstein? Myślisz Mario Frick" - chciałoby się powiedzieć. 39-latek jest rekordzistą pod względem występów w reprezentacji (107) i zdobytych w niej bramek (16). Ma na koncie 111 gier (i 20 goli) we włoskiej Serie A i drugie tyle w szwajcarskiej ekstraklasie. Teraz gra hobbystycznie w IV-ligowym FC Balzers. Przyzwoitą karierę ma za sobą Martin Stocklasa. 34-letni defensor pół życia jest reprezentantem Liechtensteinu (zadebiutował w wieku 17 lat). Z powodzeniem gra dziś w szwajcarskiej ekstraklasie w FC Sankt-Gallen. Trzy sezony spędził też w austriackiej Bundeslidze, broniąc barw SV Ried, z którym sięgnął po Puchar Austrii. Co ciekawe, jest jedynym w historii zdobywcą hat-tricka dla Liechtensteinu. Dokonał tego w towarzyskim meczu z Luksemburgiem w 2002 roku (3:3). U schyłku nie najgorszej przygody z futbolem jest bramkarz Peter Jehle, który grał w ekstraklasach Szwajcarii i Portugalii, a ma na koncie też epizod we francuskiej Ligue 2. Mający tureckie korzenie rezerwowy golkiper Cengiz Bicer terminuje w klubach tureckiej Super Lig. Ostatnio w Mersin Idmanzurdu, gdzie spotkał się z Marcinem Robakiem. Jedynym dobrze rokującym graczem młodego pokolenia jest Sandro Wieser. 20-letni pomocnik Hoffenheim jest klubowym kolegą Eugena Polanskiego, ale na razie występuje tylko w rezerwach. Oprócz nich kadrę stanowią gracze występującego w szwajcarskiej II lidze FC Vaduz i wspomnianego FC Blazers. Nim jednak wrócili do rodzimych klubów, większość z nich szkoliła się w klubach szwajcarskiej ekstraklasy. Najbardziej egzotyczną przynależnością klubową legitymuje się Mathias Christen - od stycznia gracz II-ligowego tajskiego Singhtarua FC. (mk)

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska