Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaj. Kładka dla pieszych ma już pomost [ZDJĘCIA]

Redakcja
Kładka dla pieszych w Gaju ma już pomost, trwa szklenie szybów windowych, w przyszłym tygodniu montowane będą windy i wanty czyli liny przymocowane do metalowych pylonów i podtrzymujące pomost kładki.

Pomost dla pieszych ma 4,1 m szerokości. Podwieszony zostanie za pomocą 20 want czyli lin o średnicy 5,6 cm każda, do dwóch metalowych pylonów.

Pylony mają różną wysokość, co wymusiło na projektancie pagórkowate ukształtowanie terenu i różnice poziomów po dwóch stronach drogi.

Pylon po prawej stronie patrząc w kierunku Krakowa ma 17,5 m wysokości, a pylon po lewej 15,5 metra. Warto dodać, że to co każdy może zobaczyć to tylko część konstrukcji, której nie widać, bo jest pod ziemią.

Przyczółki kładki posadowione są na szesnastu 13-metrowych, żelbetonowych palach po jednej stronie drogi i dwudziestu po drugiej stronie. Średnica każdego z pali ma 1,2 metra. Te pale, na których wspiera się kładka musiały być wykonane ze względu na zlokalizowanie obiektu , na osuwiskowym terenie.

W ramach inwestycji oprócz kładki dla pieszych, wybudowane powstają dojścia do kładki i odwodnienie liniowe, kanalizacja deszczowa, odwodnienie powierzchniowe, sieć elektroenergetyczna , doziemna sieć kablowa, stacja transformatorowa, przebudowany słup linii napowietrznej średniego napięcia oraz sieć teletechniczna i gazowa.

Inwestycja powstaje w miejscu uznanym przez przedstawicieli mieszkańców i samorząd za bardzo niebezpieczne dla pieszych, pomimo istniejącego i dobrze oznakowanego przejścia oraz priorytetowe pod względem poprawy bezpieczeństwa. Dzięki możliwości przechodzenia ponad drogą bezpieczeństwo pieszych zostanie zapewnione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska