Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa. Uciekł policyjny pies. Pogryzł kobietę i jej kundelka Reksia

Redakcja
Ewa Papież nie myślała o sobie. Kiedy wilczur zaatakował jej ukochanego Reksia, broniła go własnym ciaem. Została pogryziona
Ewa Papież nie myślała o sobie. Kiedy wilczur zaatakował jej ukochanego Reksia, broniła go własnym ciaem. Została pogryziona fot. Alicja Fałek
Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie prowadzi postępowanie dyscyplinarne wobec sześciu funkcjonariuszy, którzy nie upilnowali psa.

Krakowska komenda ustaliła, że wilczura nie dopilnowało aż sześciu policjantów. Jak nas poinformowano: bezpośrednio i pośrednio odpowiadają oni za sierpniową ucieczkę wilczura z kojca na terenie Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

Pies tropiąco-patrolowy zaatakował 14-letniego kundelka Reksia należącego do Ewy Papież. Właścicielka zasłoniła swego psiaka i została pogryziona. Dopiero przy pomocy przypadkowej kobiety i młodego mężczyzny udało się odciągnąć wilczura od Reksia i jego pani.

Interweniowała policja, a owczarek niemiecki został przekazany na obserwację weterynarzowi. Dopiero później wyszło na jaw, że agresywny zwierzak służy w policji.

- Wyjaśniamy sytuację. Sprawą zajmuje się także prokuratura - zapewnia nadkom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Ten incydent nie powinien mieć miejsca. Prowadzimy postępowanie dyscyplinarne wobec sześciu policjantów. Wszyscy poniosą konsekwencje. Funkcjonariusze mogą otrzymać naganę albo ostrzeżenie o nieprzydatności do służby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska