Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bocheńskie: kierowca busa pił wódkę, pasażerowie drżeli o życie

Małgorzata Więcek-Cebula
Badanie wykonane przez policjantów wykazało, że kierowca busa miał 3 promile alkoholu
Badanie wykonane przez policjantów wykazało, że kierowca busa miał 3 promile alkoholu Robert Szwedowski
Trzy promile alkoholu wykazał alkomat u 44-letniego kierowca busa, który wiózł ludzi do pracy w Holandii. Mężczyznę zatrzymano, gdy w przydrożnej restauracji pił wódkę i piwo.

Piątek, około godziny 22. Dyżurny bocheńskiej komendy policji odbiera telefon od mężczyzny w średnim wieku. Zdenerwowany rozmówca prosi o pomoc. Pospiesznie tłumaczy, że jest pasażerem busa, który jedzie do Holandii. Według niego, kierowca znajduje się pod wpływem alkoholu. To jednak nie wszystko - rozmówca opowiada, że kierowca zatrzymuje się i popija w każdym przydrożnym barze. Informator mówi, że bus właśnie podjechał na parking w Rzezawie i kierowca znów poszedł się napić.

Policjanci natychmiast jadą na miejsce. Na parkingu odnajdują renaulta trafika. W busie są tylko pasażerowie. Kierowca pije w barze. Funkcjonariusze legitymują go i badają trzeźwość. Gdy wyświetla się wynik - łapią się za głowę: trzy promile alkoholu.

Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby nie czujność pasażerów, którzy jechali do pracy za granicą.

- Gdybyśmy nie zatrzymali tego człowieka, pewnie usnąłby za kierownicą, a to mogłoby się skończyć tragicznie nie tylko dla niego, ale także dla ludzi, którzy z nim podróżowali - mówi Jacek Sobiecki, szef wydziału ruchu drogowego KPP w Bochni.
Mężczyzna został zatrzymany, noc spędził w areszcie. Rano skruszony przyznał się do tego, że jechał pod wpływem alkoholu. Za jazdę po pijanemu grożą mu dwa lata więzienia.

Mieszkaniec woj. podkarpackiego jest 21. pijanym kierowcą zatrzymanym w kwietniu przez bocheńską drogówkę.
- To jakaś wiosenna plaga - podsumowuje Jacek Sobiecki.

Gdy z nim rozmawiamy o tym problemie, dostaje wiadomość od swoich podwładnych o jeszcze jednym przypadku kierowcy jadącego na "dwóch gazach". Tym razem chodzi o mieszkańca miejscowości Gierczyce w gminie Bochnia. Wczoraj około godziny 10 wybrał się samochodem po ziemię do kwiatów. W chwili zatrzymania miał we krwi 2,5 promila alkoholu.
W ubiegłym roku na terenie powiatu bocheńskiego policjanci zatrzymali prawie czterystu pijanych kierowców.

Wypadek busa

W styczniu tego roku w Rzezawie bus zderzył się z tirem. Kierowca tego pierwszego zginął na miejscu.
Bus jechał z Wieliczki do Brzeska. Do wypadku doszło na krajowej "czwórce" po południu, już po zapadnięciu zmroku. Kierowca busa najechał na tira. W wypadku zginął on sam, a kilka osób, w tym małe dziecko, trafiło do szpitala.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska