18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy samochód sąsiada, czyli krakowianie piszą do skarbówki

Paulina Korbut
Maciej Stanik/Polskapresse
Bo sąsiad kupił nowy samochód, a majster, który wytapetował pokój, nie wystawił żadnej faktury... W ubiegłym roku do krakowskich urzędów wpłynęło blisko tysiąc donosów. Urzędnicy sprawdzają każdy z nich, ale nie mają wątpliwości - niewielki procent listów "życzliwych" jest dla skarbówki przydatny.

Uwielbiamy donosić. Na sąsiada, konkurencję, szefa czy... byłego małżonka. Każdy powód i przesłanka jest dobra. - Czasem wystarczy, że drzwi sąsiedniego mieszkania zbyt często trzaskają, co stanowi podejrzenie, że w danym miejscu działa nielegalna firma - mówi Janusz Ząbek, pełniący obowiązki naczelnika Urzędu Skarbowego w Nowej Hucie.

Jak wskazuje, donosy można podzielić na dwa rodzaje. Pierwsze to"obyczajowe" - związane najczęściej z konfliktami rodzinnymi bądź sąsiedzkimi. - To w naszym odczuciu najliczniejsza grupa. Pisane z czystej złośliwości, zawiści, często przez osoby niezrównoważone. Niewiele z nich ma pokrycie w rzeczywistości - dodaje Janusz Ząbek.

Druga grupa donosów jest potencjalnie bardziej przydatna, bo dotyczy kontrowersji przy zawieraniu transakcji. Brak faktury VAT za przedmiot kupiony w internecie, niezadowolenie z jakości wykonanej usługi czy brak zapłaty za umówioną pracę. Jednak i tu trafiają się "kwiatki" - jak np. niezadowolenie z usług wróżki czy uzdrowiciela.

Jak zauważają urzędnicy, z biegiem lat wzrasta liczba donosów wysyłanych drogą elektroniczną.

- Ciągle jednak docierają do nas listy pisane ręcznie, a nawet... wyklejane z literek wyciętych z gazety. Niedawno dostaliśmy właśnie taki anonim, który miał dodatkowo naklejone zdjęcia samochodów, jakie kupił sąsiad - wskazuje p.o. naczelnika skarbówki w Nowej Hucie.

Bez względu jednak na formę i treść, każdy donos musi być sprawdzony.

- Na szczęście, dysponujemy obecnie takimi narzędziami, że możemy sprawdzić danego podatnika niemal bez opuszczania biura. Oczywiście jeśli istnieje podejrzenie przestępstwa lub mamy zgłoszenie o sklepie, który nie wydaje paragonów, to zlecamy kontrole podatkowe - dodaje Ewa Danilewicz, naczelniczka Urzędu Skarbowego w Podgórzu, do którego w zeszłym roku wpłynęło 228 donosów. To najwięcej w całym Krakowie.

Jeśli donos okaże się zasadny, urząd skarbowy wyciąga konsekwencje prawne - nakłada grzywnę, w najcięższych przypadkach kieruje sprawę do sądu, a tam może zapaść nawet wyrok więzienia.

O tym jednak donosiciel niekoniecznie się dowie. - Nawet jeśli osoba, która poinformowała nas o nieprawidłowościach, podała nam swoje dane kontaktowe, to nie jest informowana o wynikach całego postępowania. Powód jest prosty - nie jest stroną w sprawie - przypomina Renata Walczyk-Ślęczka, naczelniczka I Urzędu Skarbowego w Krakowie.

Konrad Zawada, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie, podkreśla, że urzędnicy na bieżąco kontrolują podatników - nie potrzebują do tego wiadomości od "życzliwych".

- Mechanizm typowania podatników do kontroli oparty jest na pracy naszych analityków, którzy wykorzystują specjalistyczne narzędzia informatyczne i urzędowe bazy danych. Takie działania są skuteczniejsze i wychwytują dużo więcej nieprawidłowości, niż mogłoby to wynikać z donosów - podkreśla Zawada.

Skoro donosy są coraz mniej skuteczne - czy w końcu przestaniemy donosić?

- W to raczej wątpię. Mam jednak nadzieję, że zmienią się pobudki donosów. Tak jak to się dzieje na Zachodzie - będziemy "życzliwie informować" z autentycznego poczucia obywatelskiego obowiązku. A nie ciągle z powodu naleciałości z poprzedniego ustroju - przez czystą zawiść i zazdrość - mówi Aleksandra Adamek, psycholog z Krakowa.


Oto wybrane donosy do urzędów skarbowych

Pragnę zapytać Urząd Skarbowy czy pracownicy cmentarzy, tak zwani grabarze na wnioskach rozliczają się z Urzędem Skarbowym - kolosalne pieniądze zarabiają, nie dają pokwitowań za wykonaną pracę na czarno (...) za wykopanie grobu ziemnego dwa tysiące, robienie piwniczek pod pomnik czy grobowiec trzy tysiące, wpuszczenie trumny do grobowca i przykrycie płytą jeden tysiąc (...) często grabarzy można spotkać przy pracach na cmentarzach w okresie wiosny, lata, jesieni, rzadziej zimą.

Pan X to "rencista na papierze". Ma być bardzo ciężko chory, ale to pozory - jak budował synowi dom to do betoniarki walił żwir jak nikt z obecnych na budowie (...) Co rano wyjeżdża - ani jak był zatrudniony w firmie tak wcześnie nie wyjeżdżał, bo stale był również na chorobowym, a robił u ludzi fuchy.

Sąsiad XY prowadzi nielegalny zakład fryzjerski. Zakład ten mieści się w domu pod adresem zamieszkania wejście od strony zachodniej (równolegle do drogi ale z boku za schodami z prawej strony) z poziomu parteru. Nie pomylić z wejściem obok schodów, tam mieszka Teściowa (...).

Pani X w roku 2010 weszła w posiadanie dużej kwoty pieniężnej, około 50 000 złotych (słownie: pięćdziesiąt tysięcy złotych). Wyżej wymieniona jest osobą bezrobotną, alkoholiczką, pozbawioną praw rodzicielskich. Pozostaje na utrzymaniu matki. O pozyskanej kwocie wyżej wymieniona opowiadała w czasie pijackich libacji, jednocześnie chwaląc się, że uniknęła zapłacenia podatku.

Wykonywał dla mnie roboty wysokościowe, wziął gotówkę, nie dał mi potwierdzenia, potem przysłał fakturę z Vatem (czyli więcej niż się umawialiśmy) którą miesiąc później anulował twierdząc, że zawiesili działalność, ale za Vat przychodził i molestował telefonicznie księgową. Kasę wziął, faktury nie dostałem. Szyje coś. Trzeba go sprawdzić. Wiem, że w ten sam sposób oszukał jeszcze jedną osobę.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska