Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najważniejsza zasada: badać się!

Katarzyna Kojzar
Trzymanie wagi ciała redukuje ryzyko raka jajnika, trzonu macicy i piersi, ale zbyt niska masa ciała powoduje wzrost ryzyka raka szyjki macicy
Trzymanie wagi ciała redukuje ryzyko raka jajnika, trzonu macicy i piersi, ale zbyt niska masa ciała powoduje wzrost ryzyka raka szyjki macicy Stanisław Śmierciak
O kobiecych nowotworach mówi lekarz Radosław Kosobucki, ordynator Oddziału Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Specjalistycznym im.Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu

- Co wywołuje raka szyjki macicy?

- Obecne badania wykazały, że rak szyjki macicy w około 90 procentach wywoływany jest przewlekłą infekcją wirusem HPV. W około 10 procentach przypadków do czynienia mamy z innymi typami nowotworów szyjki macicy, czyli z nowotworami powstałymi bez związku z infekcją. Nowotwory szyjki macicy nie mają podłoża genetycznego, ale mogą być związane z ogólnie pojętym spadkiem odporności.

- Dlaczego coraz częściej się o nim słyszy? Czy więcej kobiet choruje?

- Odsetek zachorowań na nowotwory narządu rodnego w populacji kobiet w Polsce obecnie zmienia się wraz z "bogaceniem się społeczeństwa". Nagłośnienie przez media - bardzo korzystne! - przyczyniło się do większego zainteresowania diagnostyką i leczeniem stanów przednowotworowych, a tym samym do lepszego wykrywania zmian nowotworowych na wczesnych etapach choroby, w których są w pełni wyleczalne. Metody diagnostyczne bardzo się poprawiły, a szczególne znaczenie ma ujednolicenie wyników, które tym samym ujednolica postępowanie terapeutyczne we wszystkich ośrodkach. Pojawiły się również nowe metody identyfikacji wirusów wysokoonkogennych, ułatwiające szczególną opiekę nad pacjentkami z tym typem infekcji.

- Da się zapobiec rakowi?

- Oczywiście! Sama profilaktyka pierwotna, do jakiej należy eliminacja zachowań ryzykownych, zmniejsza ryzyko zachorowania. Tak popularna metoda, jaką jest cytologia, potrafi wykryć ponad 85 procent zmian przednowotworowych. Ważne jest też, aby każda kobieta w wieku rozrodczym - i kilka lat po nim - objęta była badaniem screeningowym. To znacznie zmniejszy zachorowalność wśród pań. Obejrzenie szyjki macicy w powiększeniu, jakim jest badanie kolposkopowe, pozwala zidentyfikować zmiany. Natomiast pobranie materiału do badań histologicznych umożliwia postawienie diagnozy.

- Czy szczepionka przeciwko HPV to dobra inwestycja?

- Bezwzględnie tak. Pomijając fakt rzadkich powikłań poszczepiennych, jest to dobra inwestycja. Badania nad szczepionkami przed wprowadzeniem ich do powszechnego użycia wykazały praktycznie niewystępowanie zmian przednowotworowych u zaszczepionych pań, które wcześniej nie miały kontaktu z wirusem HPV. Moim zdaniem, szczepieniem powinni być objęci również chłopcy. Tym bardziej że HPV zaczyna "robić karierę" w nowotworach innych zakresów naszego ciała, gdzie wykazano obecność DNA w komórkach nowotworu np. pęcherza moczowego, sromu.

- Powiedzmy także o rzadszych nowotworach - sromu i jajnika - jak często występują? Są trudniejsze do wykrycia niż rak szyjki macicy?

- Rak sromu ma także związek z infekcją HPV, podobnie jak i inne nowotwory tego regionu. I faktycznie jest nowotworem rzadkim. Objawy raka są łatwe do zauważenia, jednak ten typ nowotworu najczęściej dotyczy pań w starszym wieku. Ich większe poczucie wstydu powoduje, że zgłaszają się do nas już z nowotworem w wyższych stadiach zaawansowania. Wtedy objawy zaczynają doskwierać, a leczenie jest niestety dużo trudniejsze. Z rakiem jajnika jest już zupełnie inaczej.

Ten typ nowotworu rozwija się skrycie i kiedy zaczyna dawać objawy, najczęściej jest już zaawansowany. Rak jajnika we wczesnym stopniu zaawansowania wykrywany jest przypadkowo, albo jeśli pacjentka uczęszcza do szczególnie dociekliwego ginekologa. Niestety, jest to schorzenie powodujące najwięcej zgonów kobiet w wyniku choroby nowotworowej.

- Tak jak cytologia przy raku szyjki macicy, czy istnieją metody wykrywania innych nowotworów związanych z narządami rodnymi?

- W większości przypadków wystarczy reagować na objawy, np. upławy, guzy, czy krwawienia z dróg rodnych. Niestety, nie ma sprawdzonych metod screeningowych innych typów nowotworów narządu rodnego, jedynie regularne kontrole i szybka reakcja na zaistniałe objawy. W badaniu jest połączenie USG i dynamiki wzrostu markerów jako metoda wczesnego wykrywania raka jajnika przez ginekologów, jednakże do zastosowania metody w praktyce jeszcze daleka droga.

Od razu odpowiem, że samodzielne wykonanie przez panie markerów nowotworowych nic nie daje poza wydaniem pieniędzy i podniesieniem poziomu stresu. Inaczej rzecz wygląda u pań nosicielek mutacji genów, które mają związek ze zwiększonym ryzykiem raka piersi i jajnika. Tutaj warto przypomnieć tak kontrowersyjny casus Angeliny Jolie, który, moim zdaniem, zrobił więcej dobrego niż niejedna kampania i uświadomił wiele kobiet. Pacjentki z mutacją genów BRCA1 i 2 powinny być pod szczególnym nadzorem lekarskim, nawet powinny mieć profilaktycznie usunięte przydatki po 35. roku życia - nie wspominając o profilaktycznym usunięciu gruczołów piersiowych, a nie piersi, jak mówi się potocznie. Wiele sław medycyny to neguje. Również polskie prawo tego nie przewiduje, narażając kobiety na cierpienia i śmierć.

- Choroby te częściej dotyczą młodych kobiet czy dojrzałych?

- To zależy od typu nowotworu. W większości na nowotwory chorują kobiety dojrzałe i starsze. Jednak zmiany zachowań, przesunięcie przez panie wieku rozrodczego na lata po 30., nawyki żywieniowe, palenie tytoniu, obciążenia genetyczne, wydłużenie życia, powoduje, że problem nowotworów dotyka coraz większej liczby kobiet. Moim zdaniem, ważne jest szczepienie dziewczynek - i chłopców! - przeciwko HPV. Szczepienie to może spowodować, że panie po 30. roku życia, będące w ciąży lub ją planujące na ten czas i wchodzące w wiek wzrastającego ryzyka raka szyjki macicy, nagle pozbawione zostaną tego ryzyka! Zwłaszcza w ciąży, gdy dodatkowy stres na pewno nie jest korzystny.

- Spróbujmy zebrać najważniejsze rady. Co robić, żeby zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka?

- Badać się, unikać czynników ryzyka, odwiedzać swojego ginekologa regularnie i szybko w przypadku wystąpienia objawów. W przypadku rodzinnego występowania nowotworów opowiedzieć o tym lekarzowi, ewentualnie odwiedzić ginekologa lub genetyka i wykonać odpowiednie badanie. Dieta też ma znaczenie. Tak banalne "trzymanie" wagi redukuje ryzyko raka jajnika, trzonu macicy i piersi, ale zbyt niska masa ciała powoduje wzrost ryzyka raka szyjki macicy i trofoblastu.
No i ciąże - okazuje się, że ryzyko raka jajnika, macicy i piersi maleje wraz z liczbą ciąż. Jednak, niestety, razem z liczbą ciąż rośnie ryzyko raka szyjki macicy. Ale może w tym pomoże szczepionka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Najważniejsza zasada: badać się! - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska