Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaskinią zbójców nazywano podziemia krakowskiego ratusza

Mateusz Drożdż
Anna Kaczmarz
Rynek Główny 1 to jeden z najbardziej prestiżowych adresów w mieście. Kiedyś mieściła się tam siedziba władz Krakowa, a pod ratuszem - znany lokal gastronomiczny. Obecnie pozostała jedynie wieża ratuszowa i część piwnic. Pod ziemią działa kawiarnia "Ratuszowa", a jej wystrój oraz grube mury z cegieł i kamieni z wysokimi sklepieniami nawiązują do wieków minionych.

Na szczęście obyczaje, renoma i klientela zmieniły się zdecydowanie na lepsze. W średniowieczu mieściła się tam Piwnica Świdnicka, gdzie sprzedawano znane w całej Europie ciężkie i mocne piwo z tego śląskiego miasta. Gdzie piwo, tam i zabawa, nawet pod bokiem rady miejskiej, siedziby miejskiego kata i piwnic, w których był areszt i izba tortur.

"Ludzie próżnujący cały dzień tam przeleżą, piją, a żywią się z nierządnicami bardzo rozpustnie" - pisał Andrzej Frycz Modrzewski w XVI wieku.

A w XIX w. Ambroży Grabowski wspominał, że "w tej izbie był szynk wódek i piwa wielce odwiedzany", a także "odbywały się tańce, gdzie hulało pospólstwo, parobki, dziewki, lokaje, kucharki itp. hołota". Pół wieku temu przy okazji remontu wieży, w jej piwnicach otworzono kawiarnię, która także długo miała problemy z klientelą, a interweniujący milicjanci byli częstymi gośćmi.

Obecnie dawna "jaskinia zbójców" zmieniła się na lepsze - można tam nie tylko zjeść i wypić, ale także obejrzeć spektakl na Scenie pod Ratuszem. Kultura górą! Choć w podziemiu.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska