Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łysa Polana: nielegalne rajdy na szosie [WIDEO]

Tomasz Mateusiak
Subaru na zakręcie o mało nie wjechało w ludzi na poboczu
Subaru na zakręcie o mało nie wjechało w ludzi na poboczu YouTube
Na krętej szosie pomiędzy Zakopanem a przejściem granicznym na Łysej Polanie odbywają się niebezpieczne rajdy samochodowe. Na portalu YouTube.pl przed kilkoma dniami pojawiły się filmy, które przedstawiają kierowców pędzących ze sporą prędkością po śliskiej drodze. - Tu kiedyś dojdzie do tragedii - mówi Edward Wlazło ze straży Tatrzańskiego Parku Narodowego, który o problemie nielegalnych rajdów w Tatrach alarmuje od dawna.

W poniedziałek 3 grudnia na Podhalu spadł śnieg. Biało zrobiło się nie tylko w samych górach, ale też na podhalańskich drogach. Efekt? Kilka dni później do sieci trafił nagrany w okolicach Wierchu Porońca filmik, na którym widać jak rajdowe subaru impreza na warmińsko-mazurskich numerach rejestracyjnych pędząc kilkadziesiąt kilometrów na godzinę "driftuje" (jazda w poślizgu) po ostrych zakrętach. Widać jak kierowca samochodu o mały włos nie wjeżdża w stojących przy drodze ludzi. Zaledwie kilka dni później na YouTubie pojawi się kolejny film. Tym razem nieznany samochód pędzi z ogromną prędkością w środku nocy po tej samej drodze.

Filmiki prezentujące "wyczyny" kierowców:

- Te filmy pokazują to, co wiemy już od dawna - mówi Edward Wlazło, komendant straży ochrony Tatrzańskiego Parku Narodowego (droga z Zakopanego na Wierch Porońca przebiega na terenie parku). - Na tej szosie odbywają się wyścigi samochodowe i motocyklowe. Do sieci trafiły dwa filmy, ale kierowców szalejących w tym miejscu jest o wiele więcej. Wiem, bo sam kilku z nich zatrzymałem. Byli to głównie mieszkańcy Podhala, ale skoro teraz jeździł tam ktoś przyjezdny, to znaczy że "sława" tego odcinka wyszła już poza góry.

Jak dodaje Wlazło, sam od sierpnia tego roku zatrzymał - podczas wspólnych patroli ze strażą graniczną - kilka osób, które szalały na drodze. - Niestety, nie mamy uprawnień do karania kierowców, więc kończyło się na pouczeniu. Zgłaszałem sprawę tych rajdów na policję, ale nie wiem, czy zajęła się sprawą - mówi Wlazło.

- O filmikach dowiaduję się od "Krakowskiej" - mówi Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Będziemy na ich podstawie starali się odnaleźć piratów drogowych. Co do samego bezpieczeństwa na drodze w kierunku Wierchu Porońca obiecuję, że patrole "drogówki" będą się tam pojawiać o różnych porach dnia i czekać na brawurowych kierowców. Posypią się mandaty - zapewnia. Z prośbą o częstsze kontrole na górskiej szosie do policji wystąpi też starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski, który administruje tą drogą.

- Rajdy w tym miejscu to szaleństwo. Przez nie mogą ucierpieć postronni ludzie, zwierzęta i sami kierowcy - mówi starosta. - Policja musi częściej tamten rejon kontrolować.

Ksiądz czuje się zaszczuty. Hit disco polo na lekcji religii [WIDEO]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Łysa Polana: nielegalne rajdy na szosie [WIDEO] - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska