18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wawel wzbogacił się o cenny obraz [ZDJĘCIA]

Jolanta Antecka
"Śmierć Priama" przedstawia scenę zabicia sędziwego króla Troi przez syna Achillesa
"Śmierć Priama" przedstawia scenę zabicia sędziwego króla Troi przez syna Achillesa Andrzej Banaś
W prywatnych apartamentach królewskiech na Wawelu rozpoczęła się wczoraj prezentacja najnowszego nabytku: obrazu Tadeusza Kuntzego "Śmierć Priama", jednego z najwybitniejszych polskich malarzy XVIII wieku. "Śmierć Priama" to - zgodnie z tytułem - scena zabicia króla Troi przez syna Achillesa. Akcja toczy się na tarasie królewskiego pałacu, przed ołtarzem Zeusa, na tle łun płonącego miasta.

- Wszystko wskazuje na to, że obraz, namalowany we Włoszech, dla włoskiego kolekcjonera, nigdy dotychczas w Polsce nie był - mówił wczoraj prof. Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Tadeusz Kuntze większość życia spędził we Włoszech. Tam też powstała i do dziś pozostaje znaczna część jego spuścizny. W Krakowie, z którym za sprawą biskupa Andrzeja Stanisława Załuskiego związany był szczególnie, znajduje się - w kościołach i klasztorach - kilka jego obrazów sakralnych i dwa portrety bpa Załuskiego. Muzeum Narodowe w Warszawie może poszczycić się "Fortuną" i "Obfitością".
Kuntze jest artystą o losach niecodziennych nawet w barwnym wieku XVIII. Urodził się w Zielonej Górze. W Krakowie miał być kuchcikiem w kuchni dworskiej. Jak ujawnił się zwracający uwagę biskupa talent chłopca? Istotne jest to, że bp Załuski wysłał 14-letniego Tadeusza na studia malarskie do Rzymu. Ten szansę wykorzystał doskonale i do Krakowa wrócił na kilka lat jako młody, ale już dostrzeżony w Rzymie malarz. Po śmierci swojego protektora wyjechał do Włoch, już na zawsze.

Obraz "Śmierć Priama" (wymiary: 99x136 cm), datowany na rok 1756, wytropiony został przez krakowską galerię Connaisseur. Jego zakup przez Wawel był możliwy dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Za murami dawnych więzień w Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska