Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Łącka chce zlikwidować romskie slumsy

Stanisław Śmierciak,
Tak wygląda osada romska w Maszkowicach (gm. Łącko)
Tak wygląda osada romska w Maszkowicach (gm. Łącko) Stanisław Śmierciak
Janusz Klag, wójt Łącka, chce systematycznie wysiedlać Romów z Maszkowic. Jest tu jedna z największych i najbiedniejszych osad romskich w Małopolsce. Jest też konflikt z resztą mieszkańców wsi.

W Maszkowicach (gm. Łącko), jednej z największych osad romskich w Małopolsce, znowu wrze. Wójt Łącka Janusz Klag postawił sprawę jasno: kupuje Romom za ministerialne pieniądze mieszkania komunalne, ale poza terenem gminy. Wszyscy mieszkańcy, jak jeden mąż, mają opuścić osadę. Po ich przeprowadzce zostanie natychmiast wyburzona. Problem w tym, że jej mieszkańcy nie chcą zmian. Protestują przeciwko planom wójta i nie chcą wyprowadzić się ze swoich baraków. Konflikt skłóconych z sąsiadami Romów narasta, a samorząd bezradnie rozkłada ręce.

W Maszkowicach mieszka ok. 800 Polaków i ok. 200 Romów. Stosunki między obiema społecznościami nigdy nie były sielankowe. Nowa odsłona konfliktu rozpoczęła się kilka dni temu, gdy nad osiedlem romskim zaczęły unosić się kłęby śmierdzącego dymu. Polacy twierdzą, że Romowie palą opony samochodowe, kable, stare lodówki i inny sprzęt AGD. Piszą do wójta skargi na romskich sąsiadów. Podkreślają w nich, że mają już dość życia w jednej wsi z Romami. - Kiedy wreszcie władze znajdą rozwiązanie tego problemu? - właściciele domów w Maszkowicach w rozmowie z nami nie kryją oburzenia. Nie chcą jednak podawać swoich imion i nazwisk.

Osiedle romskie to 30 budynków, które trudno nazwać domami. Bardziej przypominają szałasy czy lepianki. W większości z nich nie ma nawet podłogi. W latach 2004- 2006 za 850 tys. zł wybudowano na osiedlu cztery nowoczesne kontenery i wyremontowano część budynków. Pojawiły się wówczas trzy zewnętrzne toalety dla mieszkańców. - Nie korzystają z nich, bo pokłócili się o klucz - opowiada Stanisław Piksa, sekretarz gminy Łącko.

Zdaniem wójta Janusza Klaga, najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji jest całkowita likwidacja romskiej osady. - Muszą zamieszkać w środowisku nieromskim - podkreśla Klag. - Nie mamy wolnych lokali, ale możemy starać się o dotacje rządowe, by kupić dla nich mieszkania poza gminą. Rozerwanie romskiej wspólnoty jest niezbędne, choć na terenie wiejskim integracja Romów jest o wiele trudniejsze niż w mieście - przyznaje wójt Łącka.

Zbigniew Piekarski, pełnomocnik starosty nowosądeckiego ds. Romów jest pełen obaw. Spodziewa się sprzeciwów ze strony mieszkańców innych miejscowości, w których mogliby zamieszkać Romowie z Maszkowic. - Od razu będą kolejne protesty przeciwko sąsiedztwu z Romami - podkreśla Piekarski.

Największy problem polega jednak w tym, że Romowie w ogóle nie chcą wyprowadzać się z Maszkowic. - A jak można ich wysiedlić wbrew woli? - rozkłada ręce Krzysztof Popiela, pełnomocnik prezydenta Nowego Sącza ds. Romów. - Z drugiej zaś strony, jeśli nie opuszczą tej osady, nie mają żadnych szans na integrację, poprawę komfortu życia, zapewnienie edukacji dzieciom i znalezienie pracy - tłumaczy.

Krzysztof Popiela przez trzy lata przygotowywał likwidację romskiego osiedla przy ul. Zawiszy Czarnego w Nowym Sączu. Przyznaje, że na początku też nie wszyscy chcieli wyprowadzać się ze swoich baraków do nowiutkich mieszkań komunalnych. - W końcu udało się namówić pierwszych dziewięć rodzin. Zamieszkali w bloku socjalnym przy ul. Jana Pawła II wraz z nieromskimi rodzinami. Kolejne rodziny same zgłaszały się do mnie. Niektórzy przyprowadzali nawet swoich krewnych ze Śląska, by im też załatwić mieszkanie - wspomina pełnomocnik.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. W tym roku do nowosądeckich szkół uczęszcza ponad 180 romskich uczniów. To rekord, bo w2003 r. nie było ani jednego. Dlatego Antoni Łazarz, dyrektor szkoły podstawowej w Maszkowicach, również jest przekonany, że rozbicie osady może mieć sens. Do jego szkoły chodzi 40 romskich uczniów. Jedenastu z nich powtarza klasę.

- Mam dwóch asystentów, którzy mają pilnować, by uczniowie romscy chodzili do szkoły oraz czterech nauczycieli wspomagających, którzy pomagają im podczas lekcji w szkole. Niestety, nie są w stanie zapewnić stuprocentowej frekwencji - kręci głową dyr. Łazarz. - Rodzice każą dzieciom siedzieć w domu i pilnować rodzeństwa. Starsi uczniowie zaś wagarują, bo nie chcą sie uczyć. A kto ma ich zachęcać do nauki, jeśli na wywiadówkach nie mogę doczekać się rodziców? - zastanawia się.

W Małopolsce mieszka ok. 6 tys.Romów, najwięcej w powiatach: nowosądeckim, limanowskim i nowotarskim. W zdecydowanej większości są bezrobotni, mimo że corocznie rząd przeznacza ok. 10 milionów na pomoc Romom. Do Małopolski co roku z tej puli trafia ok. 3 mln zł. W Nowym Sączu przez kilka lat organizowano kursy kroju, szycia i nowoczesnej kuchni dla kobiet oraz układania kostki brukowej dla mężczyzn. Wydano na to ponad 300 tys. zł. - I żadnych efektów - przyznaje Popiela. - Zorganizowaliśmy targi pracy, podczas których ani jeden Rom nie został zatrudniony. Pracodawcy nie ufają im, a oni z kolei nie mają ani zbyt wielkiej chęci, ani doświadczenia.

Zdaniem ekspertów lepszym rozwiązaniem było by przyznawanie pieniędzy przedsiębiorcom zatrudniającym Romów, a nie wydawanie ich na szkolenia i aktywizację zawodową. Na razie trudno powiedzieć, jaki ostatecznie będzie los romskej osady w Maszkowicach. Pewne jest, że najwięcej do powiedzenia w tej sprawie będą mieli sami Romowie.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska