Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągiem z Olkusza do Katowic z dwoma przesiadkami?

Katarzyna Ponikowska
Czy w grudniu pociąg z Olkusza dojedzie tylko do Sławkowa?
Czy w grudniu pociąg z Olkusza dojedzie tylko do Sławkowa? Katarzyna Ponikowska
Od grudnia mieszkańcy powiatu olkuskiego mogą stracić bezpośrednie połączenie kolejowe z Katowicami. Województwo śląskie zabroniło bowiem wjazdu na swój teren pociągów regionalnych z kierunku Olku-sza, tj. z Kielc, Sędziszowa i Kozłowa. To oznacza, że dojadą one tylko do Sławkowa. Tu pasażerowie będą zmuszeni przesiadać się na autobusy do Sosnowca, a tam na pociąg do Katowic.

- To jakaś paranoja! - denerwuje się Paweł Brzeski, który często korzysta z połączenia Kielce - Katowice. - Na tej trasie jeździ bardzo dużo ludzi. Nie wyobrażam sobie, że wszyscy mają się dwa razy przesiadać.
Sprawą zainteresował posła Jacka Osucha (PiS), który skierował pisma w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury i spółki Koleje Śląskie. O połączenie walczą też samorządowcy ze Sławkowa, Bukowna, Olkusza, Wolbromia i Charsznicy oraz powiatu olkuskiego.

W grudniu kończy się umowa Przewozów Regionalnych z województwem śląskim. Obsługę wszystkich połączeń regionalnych na Śląsku przejmą Koleje Śląskie. Tamtejszy marszałek zaproponował, żeby na całej trasie Kielce - Kraków jeździło teraz dwóch przewoźników na zmianę - Koleje Śląskie i Świętokrzyski Zakład Przewozów Regionalnych.

- To byłoby sprawiedliwe rozwiązanie. Tym bardziej że koszt tych połączeń ponosi w części nasze województwo - wyjaśnia Adam Warzecha z Kolei Śląskich. Dodaje też, że zgodnie z przepisami województwo ma powierzać zadanie obsługi transportu kolejowego podmiotowi wewnętrznemu (w tym przypadku są to Koleje Śląskie) lub spółce, która weźmie udział w przetargu. - Nie było zgody Świętokrzyskich Zakładów, by trasę obsługiwało dwóch przewoźników - wyjaśnia Warzecha.

Według Świętokrzyskiego Zakładu wspomniana linia się do tego po prostu nie nadaje. Jest jednotorowa, co umożliwia według ŚZPR ułożenie rozkładu jazdy dla dwóch przewoźników w godzinach dogodnych dla pasażerów trzech województw. Przewoźnik uspokaja jednak, że nic nie jest jeszcze ostatecznie ustalone, ponieważ negocjacje trwają. - Dążymy do tego, żeby załagodzić sytuację - zapewnia też Barbara Węgrzynek z Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. - Nas nie obchodzi, kto będzie jeździł. Chcemy mieć to połączenie - kwituje Brzeski.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Policja uderza w środowisko kiboli

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska