Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barka "Stefan Batory" odpłynęła spod Wawelu na drugi brzeg Wisły

(BAN)
Gigantyczna barka, która od tygodni nielegalnie cumowała pod Wawelem, odpłynęła i zakotwiczyła po drugiej stronie Wisły, koło Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha". - A jednak Wisła nie jest tak płytka, żeby uniemożliwić pływanie - zauważa Mariusz Pawlik z Krakowa, który w środę rano przyglądał się odholowywaniu ponad 50-metrowej barki.

Dwa tygodnie temu właściciel "Batorego" tłumaczył, że nie może odpłynąć, ponieważ nie pozwala na to zbyt niski stan wody. W środę jednak pozwolił.

Trzypiętrowe centrum konferencyjne na wodzie, które zasłaniało wzgórze wawelskie, wywołało oburzenie nie tylko wśród mieszkańców Krakowa. Statek nie spodobał się też urzędnikom, którzy dwukrotnie nakazywali właścicielowi opuszczenie zakola Wisły. Czy pływające centrum konferencyjne otworzy teraz swoją restaurację i kawiarnię pod Mangghą? - Nie wydaliśmy na to zgody - zapewnia Artur Kania z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Niebieskie kozy i owce z napisami "MO" I "JP" [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska