Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej relikwii Jana Pawła II trafia do parafii na całym świecie

Marta Paluch
Relikwiarz z krwią Jana Pawła II (ampułka w krysztale)
Relikwiarz z krwią Jana Pawła II (ampułka w krysztale) Anna Kaczmarz
O krew Jana Pawła II wnioskują parafie z całego świata. Właśnie dostali je misjonarze z niemieckiego Wurzburga. Nie ma miesiąca, żeby cenne ampułki nie wędrowały z krakowskiej kurii do tych, którzy chcą mieć relikwie I stopnia Jana Pawła II. Ostatnio trafiły m.in. do Wieliczki, Ludźmierza, Wadowic i Gniezna. Co sądzisz o "rozdawaniu" relikwii Jana Pawła II? Głosuj w sondzie (po prawej stronie) i wypowiedz się na forum pod artykułem!

Jak informuje biuro prasowe Konferencji Biskupów Niemieckich w Bonn, krew papieża oraz jego różaniec przywieźli z Krakowa bracia Dominik i Simon Renka i przekazali je prowincjałowi misjonarzy z Marianhill, o. Hubertowi Wendlowi. Dar to wyraz wdzięczności dla zakonu za wsparcie budowy sierocińca we Lwowie. To już druga parafia w Niemczech, która otrzymała taki dar. Rok temu krew papieża powędrowała do parafii w Aschaffenburgu.

To, że relikwie JP II przyciągają tłumy, potwierdza proboszcz katedry wawelskiej, ks. Zdzislaw Sochacki.

- Od kiedy dostaliśmy ampułkę, przychodzą do nas tłumy ludzi. Chcą się pomodlić i o coś poprosić, m.in. o wyzdrowienie. Codziennie wyciągamy ze szkatuły około 200 próśb do błogosławionego - podkreśla.

Nic więc dziwnego, że próśb od parafii z całego świata o krew JP II jest mnóstwo. A relikwii z krwią w kurii coraz mniej. Choć na razie jej rzecznik zapewnia, że ich nie zabraknie.

Relikwie trafiły już chyba do każdego zakątka świata. W ubiegłym roku z wielką pompą do kościoła św. Franciszki de Chantal na Brooklynie (USA). To pierwsza nowojorska świątnia, która ma relikwie papieskie I stopnia. Wprowadzeniu relikwii do tego popularnego wśród tamtejszej Polonii kościoła towarzyszyły niewidziane tam nigdy tłumy wiernych.

Także w diecezji krakowskiej nie brakuje miejsc, gdzie krew błogosławionego nawiedzają wierni. Oprócz Wawelu także sanktuarium JP II w Centrum JP II na Solvayu i kaplica św. Kingi w kopalni soli w Wieliczce (101 m pod ziemią).
Nie ma tygodnia, żeby krew papieża nie trafiała do jakiejś parafii. I tak np. w marcu 2012 r. pojechała do parafii św. Rodziny w Pile, w kwietniu 2012 - do katedry gnieźnieńskiej i wikariusza Kustodii Ziemi Świętej, w maju - do Piekar Śląskich i bazyliki w Wadowicach, a w sierpniu - do kustosza sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej.

Czy fakt, że relikwie znajdują się aż w tylu miejscach nie spowoduje, że stracą na "wartości" i sile oddziaływania?

- Nie sądzę. Dla wiernych, którym potrzebne jest obcowanie z relikwiami, największe znaczenie ma to, czy pamiątka jest autentyczna czy nie - mówi bp Tadeusz Pieronek. Uważa, że taka potrzeba wynika z ludzkiej natury. - To jest zapisane w naszych genach. Pamięć o człowieku się odnawia, gdy widzimy, dotykamy autentycznych pamiątek, które po nim zostały - tłumaczy.

A przypomnijmy, że poza relikwiami krwi w posiadaniu kardynała Stanisława Dziwisza jest jeszcze kilka innych po papieżu I stopnia. Jest wśród nich m.in. ząb papieża, który mu się złamał podczas intubacji po zamachu na jego życie 13 maja 1981 r.
Z tego samego dnia ma również zakrwawioną białą sutannę, którą Jan Paweł II miał na sobie w momencie postrzelenia go przez zamachowca.

Wszystkie relikwie są schowane w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich przy Franciszkańskiej 3. Jeszcze nie wiadomo, gdzie trafią te najcenniejsze.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska