Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minęła moda na Jezioro Rożnowskie?

Izabela Frączek
Izabela Frączek
Bartkowa, Gródek nad Dunajcem, Tęgoborze, Tabaszowa, Znamirowice, Rożnów - w każdej z tych miejscowości nad Jeziorem Rożnowskim można znaleźć miejsce do wypoczynku i wodnej rekreacji. Największe oblężenie przeżywają w słoneczne weekendy. W tygodniu pustoszeją, choć pogoda od początku wakacji dopisuje, woda czysta, krajobrazy malownicze, plaże wysprzątane, a ceny nie zwalają z nóg.

Janusz Fedko kilka lat dzierżawi brzeg jeziora w Gródku-Koszarce. Można tutaj wypożyczyć rower wodny, łódkę albo kajak. Na razie jednak tylko w weekendy.

- W inne dni nie mamy aż tylu chętnych, żeby opłacało się trzymać personel przez cały tydzień - wyjaśnia Fedko.

Anna Jankowska, właścicielka pensjonatu "Anna" i ośrodka "Barbara" z polem namiotowym i domkami letniskowymi w Gródku nad Dunajcem szacuje, że w ostatnią sobotę i niedzielę na plaży wypoczywało kilka tysięcy osób. W poniedziałek w słońcu wygrzewało się tylko kilkaset.

- Przez dwa lata mieliśmy powodzie i deszczową pogodę, teraz jest ładnie, ale widać, że ludzie odczuwają skutki kryzysu i wydają mniej pieniędzy - twierdzi Jankowska.

W ostatnim czasie zamknięto ośrodki wypoczynkowe Gródek, Bartek w sąsiedniej Bartkowej ma być zakładem karnym, a Rożnów przy zaporze wystawiono na sprzedaż.

- Od kilku lat mamy te same ceny, żeby nie stracić klientów - zaznacza Elżbieta Rabenda, która prowadzi dom wczasowy "Stalownik" w Bartkowej. Narzeka, że prowadzona obok inwestycja odstrasza gości. Chodzi o wartą ponad 39 mln zł rekultywację zbiorników Czchów-Rożnów. Projekt realizuje Związek Gmin Jeziora Rożnowskiego. Obejmuje zagospodarowanie brzegów w Bartkowej, Tęgoborzu i Wytrzyszczce (pow. brzeski). W dwóch pierwszych miejscowościach są już fragmenty pionowego nabrzeża, muł wybierany z dna jeziora trafia za nową linię brzegową. W ten sposób do końca 2012 r. powstanie po kilka hektarów brzegu, które w przyszłości mają być zagospodarowane. Na razie widać tam nieliczne altanki i ławek, ale prace trwają.

- Nie są to już lata 70. czy 80. minionego wieku, kiedy odwiedzała na masa ludzi - ubolewa Stanisław Kosecki, właściciel wypożyczalni sprzętu wodnego przy nowym nabrzeżu w Tęgoborzu. - Pracujące obok maszyny zniechęcają ludzi i płoszą ryby, więc wędkarze też omijają to miejsce, kąpać nikt się nie odważy.

Agnieszka, turystka z Częstochowy wynajęła z mężem i córeczką domek w Bartkowej, na przeciw placu budowy.
- Odczułam lekki zawód na ten widok, ale nie jestem osobą na siłę szukającą problemów - mówi młoda kobieta. - Obok jest pole namiotowe, za dwa złote można wejść na cały dzień i korzystać do woli.

Na głośne roboty nie narzeka też Ewelina i Ryszard z Krakowa.
- Wiedzieliśmy, co nas czeka, bo rok temu również wypoczywaliśmy w Bartkowej - wyjaśnia krakowianka. - Większym problemem jest brak na miejscu całodobowej pomocy medycznej. W razie problemów, trzeba jechać do Nowego Sącza.

Janusz Nowobiliski, właściciel domków i pola namiotowego w Bartkowej obawia się, że po wybudowaniu nabrzeża nie będzie zejścia do jeziora i pieniędzy na zagospodarowanie. - Bez dostępu do wody, to nawet mieszkańcy Bartkowej nie przyjdą tutaj konia napoić - ironizuje Marian Klejdys z Wieliczki, wypoczywający od lat na polu namiotowym w Bartkowej.

Józef Tobiasz, wójt Gródka na Dunajcem, liczy, że inwestycja nie zakończy się na rekultywacji dna i brzegów Jeziora Rożnowskiego. Odzyskane tereny z wody ma użytkować gmina.

- Co tam powstanie, zależy od tego, czy znajdą się pieniądze - nadmienia Tobiasz. - Już teraz zgłaszają się do mnie związki żeglarskie, bo Znamirowice się zamulają, w Zbyszycach nie ma wody, a w Bartkowej mamy pochylnię do wodowania łodzi. Na razie jednak nie można z niej korzystać, bo to teren budowy.

Większość miejscowości turystycznych nad akwenem oferuje podobne atrakcje w porównywalnej cenie. Wstęp na plaże przy polach namiotowych i ośrodkach wypoczynkowych jest zwykle odpłatny, wynosi 2-3 zł od osoby.
- Za coś trzeba przecież plażę wysprzątać czy skosić trawę - mówią właściciele.

Za darmo można poplażować przy zaporze w Rożnowie, w Gródku-Koszarce i czynnym od tego roku ośrodku Nad Zatoką w Znamirowicach-Załężu.

- To nasz pierwszy sezon, chcemy zachęcić klientów - nie kryje zarządca Piotr Pasiut.

Wolnych miejsc noclegowych nie brakuje nad jeziorem. W każdej miejscowości widać reklamy zachęcające do wynajęcia pokoju. Nawet bez rezerwacji znajdzie się nocleg. Ceny nie zmieniły się od zeszłego roku. Za pokój właściciele żądają przeciętnie 40 zł.
Sprzęt do sportów wodnych może nie pierwszej nowości, ale bezpieczny. Tak zapewniają właściciele.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Miss Lata Małopolski 2012. Zgłoś swoją kandydaturę!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska