Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

InterRegio Tarnów - Kraków: przed nami paraliż

A. Skórka, A. Maciejowski
Pociągi InterRegio w wakacje będą omijać dworzec w Tarnowie
Pociągi InterRegio w wakacje będą omijać dworzec w Tarnowie Andrzej Skórka
Już od piątku popularne pociągi InterRegio (IR) przestają kursować na wschód od Krakowa. Jadących w tym kierunku pasażerów kolejarze wsadzą do autobusów i już drogami zawiozą do celu. W podobny sposób ruch odbywał się będzie w odwrotnym kierunku. Powód? Roboty remontowe na torach między Krakowem a Rzeszowem.

Zmiany wprowadzane równo z rozpoczęciem tegorocznych wakacji oznaczać będą dla podróżnych olbrzymie komplikacje. Dotkną one przede wszystkim korzystających z połączeń InterRegio.

Inna kolejowa spółka, PKP PLK SA, od ubiegłego roku realizuje potężną modernizację kolejowej trasy między Krakowem i Rzeszowem. Kolejarze już od dawna zapowiadali, że roboty na największą skalę ruszą tuż po zakończeniu Euro 2012.

- Oczywiście, chcieliśmy, aby wszystkie nasze pociągi nadal kursowały normalnie - tłumaczy Barbara Węgrzynek, rzeczniczka prasowa Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. - Zgodnie z procedurami złożyliśmy wniosek do zarządcy infrastruktury torowej, czyli spółki PKP PLK, o możliwość uruchomienia poszczególnych składów na trasie prowadzącej do Rzeszowa.

Dostaliśmy jednak odmowę i dlatego nasze pociągi IR będą kończyć bieg na stacji Kraków Główny.

Co to oznacza w praktyce? Jadący pociągiem IR do Tarnowa z Wrocławia, Świnoujścia lub Warszawy podróż w wagonie zakończą w Krakowie. Będą zmuszeni pomaszerować z bagażami na dworzec autobusowy i dopiero tam przesiąść się do podstawionych autobusów komunikacji zastępczej. Podróż zatłoczoną drogą krajową nr 4 z Krakowa na plac Dworcowy w Tarnowie może im zająć nawet ponad dwie godziny.

- To jakaś kpina. Wiem, że tory są w remoncie, ale przecież ruch na nich nie jest całkowicie wstrzymany i inne pociągi przecież będą kursować - irytuje się Dawid Nowicki czekający w środę na dworcu w Tarnowie na pociąg IR do Katowic.

Jeszcze gorsza sytuacja czeka jadących do Bochni lub Brzeska. W tych miastach autobusy na trasie Kraków - Tarnów w ogóle nie będą się zatrzymywać.

Pasażerowie muszą szukać innych połączeń.

Ruch w odwrotnym kierunku ruch będzie zorganizowany w analogiczny sposób. Pasażerowie IR będą musieli wsiąść do autobusów w Tarnowie, a dopiero w Krakowie przesiądą się do wagonów.

- Ze względu na skalę zmian uprzejmie prosimy o sprawdzenie przed odbyciem podróży aktualnego rozkładu jazdy - uprzedza przewoźnik.

Remont kolejowego szlaku częściowo dotknie także pasażerów nocnych pociągów osobowych kursujących między Tarnowem i Krakowem. Podróżni wyjeżdżający z Krakowa Głównego o godz. 23.15 po dojechaniu do Biadolin również będą się musieli przesiadać do autobusów, by dotrzeć pod tarnowski dworzec kolejowy.

Identycznie będzie na odcinku Tarnów - Biadoliny w przypadku pociągu odjeżdżającego z tarnowskiego dworca o godz. 2.57.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska