Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma zgody na małe jezioro w Stróżach

Iwona Kamieńska
Zalew w Stróżach prawdopodobnie pozostanie tylko ambitnym planem na mapie, ponieważ zastrzeżenia zgłosiła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie
Zalew w Stróżach prawdopodobnie pozostanie tylko ambitnym planem na mapie, ponieważ zastrzeżenia zgłosiła Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie Archiwum
Rekreacyjny zalew w Stróżach, na terenie dawnej żwirowni, miał służyć między innymi rehabilitacji niepełnosprawnych podopiecznych miejscowej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym. W czerwcu 2009 r. senator Stanisław Kogut, założyciel fundacji, ogłosił, że rozstrzygnięto przetarg na wstępne roboty przy rekultywacji kilku hektarów ziemi pod zalanie wodą. Teraz obwieszcza, że zbiornika nigdy nie będzie.

Czytaj także: Wylicytuj koszulkę reprezentacji Anglii na aukcji WOŚP [ZDJĘCIA]

Inwestor rezygnuje wobec trudności, jakie napotkał w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Kilka dni temu Kogut napisał skargę do ministra ochrony środowiska Marcina Korolca. Zarzuca RDOŚ przewlekłość postępowania.

- Jeśli ta skarga pozostanie bez echa, czego nie wykluczam, to sprawa skończy się w sądzie - zapowiada senator ze Stróż. - Przez trzy i pół roku dawano nam nadzieję, że będzie można tutaj zbudować zbiornik. W przygotowanie inwestycji zainwestowaliśmy około pół miliona złotych, które zamierzamy odzyskać.

W grudniu zeszłego roku RDOŚ, po kilkuletniej wymianie korespondencji z fundacją, negatywnie zaopiniował inwestycję. Zastrzeżenia oparł na przygotowanym dla niej raporcie oddziaływania na środowisko.

- Uznano, że sztuczny zbiornik może utrudnić życie rybom i żabom, a o tym, jak może pomóc ludziom, nie pomyślano - dodaje rozgoryczony Kogut.

Wcześniej - jak zapewnia - koncepcję budowy zalewu kilkakrotnie zmieniano, uwzględniając wykonanie przepławek dla ryb, a nawet krawężników o łagodnym spadku - "przyjaznych" dla żab. Wszystko wedle wskazań dyrekcji RDOŚ. Nic to jednak nie pomogło.

W RDOŚ uznano, że raport oddziaływania inwestycji na środowisko jest niepełny. - Argumenty wprost, jak zalew miałby zaszkodzić środowisku, nie padły - podkreśla wójt gminy Grybów Piotr Krok, do którego RDOŚ wysłał już negatywną opinię. - W tej sytuacji jestem jednak zmuszony wydać negatywną decyzję środowiskową dla tej inwestycji. Wójt nie ukrywa żalu.

- Sztuczny zbiornik w Stróżach na rzece Białej, jak i planowany zalew na potoku Grodna pięknie wkomponowałyby się w krajobraz i wzbogaciłyby naszą ofertę turystyczną. Mam nadzieję, że przynajmniej ten drugi uda się stworzyć bez przeszkód - dodaje Krok.

O argumenty przeciwko stworzeniu zalewu w Stróżach chcieliśmy zapytać bezpośrednio w RDOŚ. Po odpowiedź zaproszono nas na 10 stycznia.

Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach dostała z Urzędu Marszałkowskiego obietnicę wsparcia inwestycji kwotą ponad dwóch milionów złotych.

Przygotowania do budowy zbiornika miały objąć przede wszystkim porządkowanie przyszłego dna zalewu oraz likwidację dzikiego zrzutu ścieków i nielegalnych wysypisk, które od kilku lat powstają na terenie dawnej żwirowni.

Projekt zakładał stworzenie plaży do leżakowania, oraz kąpieliska z zapleczem gastronomicznym i wypożyczalniami sprzętu wodnego. Inwestycja miała objąć ponad 10 hektarów na prawym brzegu rzeki Białej Tarnowskiej.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska