Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Król disco polo Tomasz Niecik zaszaleje w Parku Wodnym

Piotr Rąpalski
Tomasz Niecik I.  Jak na króla przystało lubi chwalić się osiągnięciami. M.in, tym, że ma dwa auta, lexusa cabrio "na miasto" i audi 4 sedan  "w trasę"
Tomasz Niecik I. Jak na króla przystało lubi chwalić się osiągnięciami. M.in, tym, że ma dwa auta, lexusa cabrio "na miasto" i audi 4 sedan "w trasę" archiwum Tomasza Niecika
Można się z niego śmiać, że sypie tekstami rodem z wiejskiej dyskoteki. Ale w rok zarobił ponad milion złotych. Można kpić, że bawi się w muzykę disco polo, ale w Polsce na tym poletku na razie wytępił konkurencję. Nie brak mu też odwagi. W sylwestra da koncert w Krakowie, mieście kultury i festiwali - pisze Piotr Rąpalski

Czytaj także:

Jego znaki rozpoznawcze to śmiech (he, he, he), podwórkowe teksty i oczywiście muzyka. Tomasz Niecik, nowy król disco polo, głośno śmieje się bez przerwy, niemal przed każdym i po każdym wypowiedzianym zdaniu. Często sam z siebie i z tego co mówi. A mówi rzeczy niebanalne: "Czuję się jak manekin bez rąk" lub "najnowszej klasy prezerwatywa nawet skok bungee jej nie rozrywa".

To ostatnie to idealne hasło promujące jego hit "Tutti Frutti" gdzie niby to śpiewa o antykoncepcji, a niby o gumie owocowej do żucia.

Zachowanie i słowa Niecika zawsze powoduje śmiech u innych, szczery lub pełen politowania. Do tego mamy jego muzykę, którą trudno nazwać górnolotną. Proste "Łubu-dubu" i jeszcze prostsze rymy. Ale skoro ludzie lubią tego słuchać Niecik czuje się w swoim żywiole.

I tak nasz Tomek robi show na koncertach i w telewizji. A do tego pieniądze i karierę. I kto się teraz śmieje? - Jestem oryginalny i nie do podrobienia. Tego się trzymam - mówi król disco polo.
Pochodzi z Grajewa (woj. podlaskie). Muzyką zaczął się zajmować w wieku 18 lat. Bez specjalnego przeszkolenia. Jest magistrem politologii, specjalność zarządzanie bezpieczeństwem. Pracował jako przedstawiciel handlowy. Prowadził też własny salon telefonii komórkowej. Ale to nie było to.

Sam zbudował sobie studio w małym pokoiku w domu. Wytłumił, kupił komputer, mikrofon, program do robienia muzyki. Pierwszą płytę "Kawalerskie życie" wydał w 2009 roku. Śpiewa na niej głównie o miłości, o tym, że kobiety są gorące, a on nie zamierza się żenić - np. "...póki jestem młody po co mi te schody". Hitami stały się numery "Szubi Dubi", "Kawalerzy" i "Król disco". Niecik na teledyskach otacza się pięknymi kobietami i tańczy ze swoimi tancerzami karkołomne układy. Trochę jak boys band.

Jak twierdzi wytwórna zrobiła go jednak w balona i zarobił grosze, ale za to jego utwory trafiły do sieci. Jedni faktycznie zaczęli gustować w jego muzyce, a inni dla żartu przesyłać teledyski znajomym. W myśl zasady "nie ważne co, ważne żeby o tobie mówili" zrobił się popularny.

Drugą płytę wydał z końcem 2010 roku. Na niej znalazł się sztandarowy kawałek "Cztery osiemnastki". Teledysk zaczyna się tym, że cztery dziewczyny w kusych spódniczkach, które na osiemnastolatki bynajmniej nie wyglądają, pchają wyścigowy bolid z królem disco w środku. "...cztery osiemnastki, tylko w mojej furze, lubią być na dole kiedy ja na górze" śpiewa Niecik. To dla niego typowa przewrotność. W wywiadach muzyk zawsze tłumaczy, że nie chodzi tu o kobiety i seks, ale o rozmiar opon w samochodzie. Choć tylko naiwny pomyślałby, że artysta nie lansuje się na playboya wszechczasów.

Niecik ma też mało respektu dla innych zespołów z branży. - Stare disco polo do piachu. Teraz rządzi nowe. Tu chodzi o przysłowiowe jajo i kopnięcie - tłumaczy. Nie ma gwiazdy disco polo, na której się wzoruje. - Z żadnym discopolowcem nie kręcę duetów choć walą do mnie drzwiami i oknami - śmieje się.

Teraz pracuje, ciągle w swoim małym pokoiku, choć z lepszymi programami do robienia muzyki, nad trzecią płytą, gdzie znajdzie się m.in. utwór "Siedemnastki". Może więc teraz zacznie interesować się nim prokuratura?

Między wydaniem płyt spróbował sił w programie "Mam Telent" TVN, gdzie poszukuje się gwiazd. Prowadzący wysłuchali "Osiemnastek" po czym Niecik został zrugany przez jurorów za to, że nie umie śpiewać.

Jednym z katów był Kuba Wojewódzki, który niedawno zaprosił go do swojego programu. Tomek chciał za wszelką cenę zdetronizować prowadzącego. Kuba bezowocnie próbował go usadzić na kanapie, kiedy Niecik zaczął pozdrawiać wszystkie siedemnastki i osiemnastki na widowni, a nawet ryczące czterdziestki. Sprytnie.

Kiedy drugi gość w programie, znany aktor Piotr Gąsowski, mocno zszokowany wariacjami współsiedzącego na kanapie, zadał mu pytanie "Panie Tomku, Tomku, kto to jest oportunista?" Nieck trochę się zapętlił , ale wybrnął. "Nie powiedziałem, że jesteśmy na ty, ale ja na swojego buta mówię nawet Pan Tofel" i pytanie pozostało zawieszone w próżni. A Gąsowskiemu przywalił jeszcze "nie bądź przykry jak zupka więzienna"

W internecie większość komentarzy po programie nie pozostawiała na Nieciku suchej nitki, ale powtórki obejrzało kilkaset tysięcy ludzi. Tak to się robi. W międzyczasie muzyk był też bohaterem programu w TV VIVA "Łowy króla disco", gdzie szukano mu żony. Znów zainkasował wzrost popularności.

W sobotę Tomasz Niecik wystąpi na imprezie sylwestrowej w krakowskim Parku Wodnym. Organizatorzy spodziewają się nawet pół tysiąca osób. Sporo jak na bal, choć Niecik dawał już koncerty na paredziesiąt tysięcy widzów. Czy nie boi się konfrontacji z miastem kultury wysokiej? - Czego się bać. Nie bój się rekina, on też się nie boi. Tam gdzie Niecik zawsze udana impreza - odpowiada król disco polo.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska