Małopolska: Boże Narodzenie? Raczej bez śniegu

Kraków - Trzebinia: nagi mężczyzna blokował tory

Temperatura w okresie przedświątecznym rzadko będzie spadać poniżej zera, a przed samym Bożym Narodzeniem wręcz wzrośnie. Meteorolog TVN Meteo Artur Chrzanowski pisze na swoim blogu, że: "Wigilia ma być najcieplejszym ze świątecznych dni. Tego dnia termometry wskażą od 1 do 7 st. C. Niewiele chłodniej będzie w Boże Narodzenie. 25 grudnia od 2 do 6 st. C".

W taką pogodę najbardziej ucierpią ci, którzy swój bożonarodzeniowy urlop planowali spędzić na białym szaleństwie. Narciarze na naturalnie ośnieżone stoki raczej nie mają co liczyć. W słoneczne dni, które mogą się trafić między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem, cienka warstwa śniegu, leżąca na stokach, będzie się jeszcze topić w ciągu dnia.

Jakby tego było mało, od czasu do czasu zerwie się gwałtowny halny, czyli ciepły wiatr z południa. Sprawia on, że nawet śnieg leżący wysoko w górach po prostu topnieje w oczach.
Tegoroczne święta nie będą lepsze od tych sprzed roku, kiedy w Wigilię termometr wskazywał 2 stopnie na plusie. Również dwa lata temu Boże Narodzenie spędzaliśmy w aurze raczej jesiennej.

Tyle prognozy długoterminowe. Do tego czarnego scenariusza ostrożnie podchodzą synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Według nich, jest jeszcze za wcześnie na realne prognozy na święta. Jest więc cień nadziei, że dzisiejsze przewidywania mogą się nie sprawdzić.

Zobaczymy za tydzień, jak wyglądać będą pewniejsze, czyli krótkoterminowe prognozy.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!