Małopolska. Politycy szykują się do batali o władze. Nazwiska te same od lat

W sumie do zdobycia w Małopolsce jest 41 mandatów. W kilku miejscach regionu dojdzie do zaciętych pojedynków. W Małopolsce Zachodniej z „jedynki”PiS wystartuje Beata Szydło, kandydatka partii na premiera. Zmierzy się z Markiem Sową, marszałkiem województwa i politykiem PO. W Krakowie szykuje się wewnątrzpartyjny pojedynek pomiędzy Grzegorzem Lipcem – „jedynka” PO – i Ireneuszem Rasiem. Numer drugi na liście. Pierwszy jest szefem małopolskiej Platformy, drugi posłem. Nie jest tajemnicą, że panowie za sobą nie przepadają. Raś poczuł się dotknięty, kiedy dowiedział się, że nie będzie liderem listy.

Z Małopolski z „jedynek” wystartuje też dwóch ministrów: pracy oraz skarbu. Pierwszy z okręgu tarnowskiego drugi sądecko-podhalańskiego.

* * *

Kandydatka PiS na premiera, marszałek województwa, ministrowie pracy oraz skarbu. To m.in. oni powalczą w Małopolsce o miejsca w sejmowych ławach. Platforma Obywatelska lada moment ogłosi swoje listy wyborcze. Prawo i Sprawiedliwość robi jeszcze roszady wśród kandydatów, a ich nazwiska chce ogłosić za kilka tygodni. PSL zatwierdziła już swoje listy.
Łącznie do Sejmu i Senatu z Małopolski dostanie się 41 osób. O mandaty powalczą w czterech okręgach. Najwięcej z nich, bo aż 14, zdobyć będzie można w okręgu 13. Obejmuje on Kraków oraz powiaty miechowski, proszowicki i krakowski. Najmniej mandatów jest w okręgu 12 - tylko 8. Zasięgiem obejmuje on powiat chrzanowski, myślenicki, oświęcimski, wadowicki i suski.

Kraków

Listę kandydatów ma już praktycznie zamkniętą Platforma. Do obsadzenia pozostało jedynie parę miejsc na Podhalu.

- Chcieliśmy by na listach znalazły się mocne osoby, reprezentujące wszystkie platformiane środowiska. Myślę, że to się udało - mówi Grzegorz Lipiec, szef małopolskiej PO.

To właśnie on będzie "jedynką" w Krakowie. Tuż za nim miejsce otrzymał obecny poseł Ireneusz Raś. Na liście PO z okręgu 13 znalazła się też Jagna Marczułajtis-Walczak. Jest na miejscu 10.

Tymczasem listę PiS w Krakowie otwierać ma Jarosław Gowin. Ostateczna decyzja jednak w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Jeśli Gowin straci pozycję lidera, będzie chciał, by jego nazwisko znalazło się na końcu listy.

Pewne jest natomiast, że do Sejmu nie będzie startował Łukasz Gibała, obecnie poseł niezależny. Będzie chciał spróbować swoich sił w walce o Senat.

Tarnów

Na czele listy ludowców z okręgu tarnowskiego stanie natomiast Władysław Kosiniak-Kamysz - minister pracy i polityki socjalnej. To też niespodzianka, gdyż do tej pory sądzono, że mimo wszystko wystartuje on jednak z Krakowa. Tym samym "dwójka" przypadła w udziale posłowi Andrzejowi Sztorcowi. - Rozmawiałem z prezesem Piechocińskim i uzyskałem od niego deklarację, że pozostanę "jedynką" - twierdzi jednak Sztorc.

"Jedynką" PO w Tarnowie ma być Robert Wardzała. PiS natomiast, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ma wystawić przede wszystkim dotychczasowych swoich parlamentarzystów: Michała Wojtkiewicza, Włodzimierza Bernackiego i Urszulę Rusecką.
Małopolska zachodnia

Do ciekawego pojedynku dojdzie też w Małopolsce zachodniej. To właśnie stąd będzie startować Beata Szydło, kandydatka PiS na premiera. Jej konkurentem z PO będzie marszałek województwa Marek Sowa. Tymczasem według nieoficjalnych informacji PSL rozważa wystawienie tam Augustyna Ormantego, burmistrza Kalwarii Zebrzydowskiej, albo Józefa Budki - ojca ministra sprawiedliwości. Ten ostatni kandyduje jednak na szefa szpitala w Wadowicach. Jeśli wygra, to mało prawdopodobne, by zgodził się na start do Sejmu.

Nowy Sącz i Podhale

Ciągle niepewne są listy w okręgu nowosądecko-podhalańskim. Szef struktur lokalnych PiS w okręgu Stanisław Kogut na razie nie ujawnia 25 kandydatów PiS-u, zapewnia jednak, że należy się spodziewać nowych nazwisk. - To będzie sensacja, bo na listach będzie 60 procent nowych twarzy. W tym 35 proc. kobiet - informuje Kogut.

"Jedynką" PO w tym okręgu będzie natomiast Andrzej Czerwiński, obecny minister skarbu. Drugie miejsce przypadnie pochodzącemu z Podhala Andrzejowi Gutowi Mostowemu. - Z tego samego miejsca startowałem też 4 lata temu. Teraz pozostało mi powoli szykować się już do kampanii wyborczej - mówi Gut Mostowy. Jak dodaje poseł, drugim z reprezentantów Podhala na listach PO do Sejmu będzie Eugeniusz Zajączkowski. Znalazł się na 7. miejscu listy. Do listopada zeszłego roku przez kilkanaście lat był zastępcą burmistrza Nowego Targu Marka Fryźlewicza. W stolicy Podhala mówiło się, że Zajączkowski jest szarą eminencją magistratu.

Listę PSL w tym okręgu otwierać ma Bronisław Dutka. Drugi będzie Stanisław Pasoń, przedsiębiorca rolny z Moszczenicy Niżnej, radny sejmiku. Trzeci na liście PSL będzie Stanisław Barnaś z Nowego Targu.

współ. MK, tm, mg, Pch