Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat suski: Policja ściga wykąpanych Holendrów

Tomasz Mateusiak
Joanna Urbaniec
Grupa obywateli Holandii może mieć duże problemy z prawem, bo w zeszłym tygodniu nie zapłaciła za pobyt na basenie pod Babią Górą.

Policjanci z Suchej Beskidzkiej szukają grupy obywateli Holandii, którzy nie uregulowali rachunku za pobyt na pływalni pod Babią Górą. Choć sprawa wygląda na mało poważną, mundurowi traktują ją serio. Zapowiadają, że jeśli sami nie zdołają zatrzymać Holendrów, to roześlą za nimi list gończy.

- W ubiegłym tygodniu na miejskim basenie w Suchej Beskidzkiej bawiła grupa 14 Holendrów - mówi Anna Gąsiorek-Rezler, rzecznik prasowy suskiej policji. - Dwie osoby dorosłe i 12 dzieci wykupili jednogodzinne bilety na basen, ale w wodzie bawili się przez 3 godziny. Gdy wychodzili, kasjerka zażądała, by dopłacili za przedłużony czas na pływalni.

Cudzoziemcy odmówili i odjechali. Obsługa wezwała policję.

Dotąd nie udało się ująć turystów z zagranicy, ale śledczy pracują nad odczytaniem numerów rejestracyjnych ich samochodów z nagrania monitoringu przy pływalni. Nie tylko chcą odzyskać niedopłacone 200 zł za pobyt na basenie, ale też mają zamiar postawić dorosłych Holendrów przed sądem. Popełnili oni bowiem wykroczenie szalbierstwa, za które grozi grzywna lub do 21 dni więzienia. W zeszłym roku taką właśnie karę sąd w Warszawie wymierzył osobie, która nie zapłaciła rachunku w restauracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska