Kierowcy autobusów, motorniczowie czy pracownicy Zakładu Techniki tworzą grupę biegaczy w łódzkim MPK. Na razie jest ich 21, w tym jedna pani, na co dzień prowadząca autobus.
Startują w licznych zawodach biegowych, ale nie dla wyników a własnej satysfakcji. Grupę postanowił stworzyć w listopadzie 2014 roku Mariusz Rapacz, kierowca MPK z sześcioletnim stażem. Skąd pomysł?
- Z zazdrości - przyznaje pan Mariusz. - Jak brałem udział w różnych biegach, to nigdy nie mogłem wystartować w koszulce MPK, choć inni mieli firmowe znaczki. Dlatego postanowiłem stworzyć zespół i poprosić o zakupienie dla nas służbowych strojów. Zaczęliśmy od wspólnego startu w Biegu Niepodległości w ubiegłym roku, potem był Maraton Dbam o Zdrowie, Bieg Piotrkowską, a wkrótce weźmiemy udział w Biegu Fabrykanta.
Niestety, ze względu na różne godziny pracy wspólne treningi są wykluczone. - Zresztą, nie chodzi nam wcale o wyniki, tylko o satysfakcję - podkreśla Rapacz. - Poza tym, bardzo fajnie reagują na nas inni biegacze. Moja obecna koleżanka od biegania, która nie pracuje w MPK, przyznaje, że nigdy nie pałała sympatią do kierowców autobusów. Zawsze wydawało jej się, że kierowcy tylko siedzą za kierownicą i burczą na pasażerów. Ale jak mnie poznała, zmieniła zdanie - dodaje ze śmiechem Mariusz Rapacz.
Autopromocja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?