Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Nie może zabraknąć ducha walki!

pas
Entuzjazmem, który ma w sobie trener nowego Widzewa – Witold Obarek, można by obdzielić całą polską piłkę. Zaangażowaniem, połączonym z wiarą, że odbudowa klubu i drużyny musi się udać, zaraża wszystkich wkoło – w tym zawodników.

Piłkarze walczą o miejsce w kadrze, zaufanie szkoleniowca, uznanie kibiców i robią to z takim zacięciem, jakiego nie było, gdy armia zaciężna z Sylwestrem Cackiem i Wojciechem Stawowym w rytmie tiki taki udawała, że robi wszystko, żeby ratować Widzew przed degradacją w niebyt.
Obarek powoli tworzy wyjściową jedenastkę na pierwszy ligowy mecz. Pokrzyżowała mu nieco plany kontuzja Michała Czaplarskiego. Dziś ma za to pojawić się na zajęciach inny rutynarz – Adrian Budka. Szkoleniowiec musi znaleźć dla niego miejsce na boisku.
Doświadczenie Vladimira Bednara przyda się w obronie. Jeśli Widzew będzie potrafił wyjść z defensywy inteligentnym rozegraniem piłki, pozwalającym zainicjować groźny atak, to już dostanie do ręki ogromny atut w walce z ligowymi konkurentami. Ważne będą też techniczne umiejętności i przegląd pola Princewilla Okachiego, dzięki czemu uda się zmieniać rytm i sposób gry, zaskakujący rywali.
Widzew stanie się wizytówką rozgrywek. Każdy przeciwnik będzie się chciał pokazać na jego tle. Nikt nie odpuści, nie odstawi nogi, przeciwnie będzie walczył o każdy centymetr murawy do upadłego. W takiej sytuacji nie może zabraknąć łodzianom ducha walki, bo to bezcenny atut, podstawa ligowego sukcesu.
Witold Obarek szuka napastnika. Waha się czy postawić na 29-letniego Piotra Burskiego, który broni barw drużyny z Bałucza, a w minionym sezonie był w II-ligowym MKS Kluczbork (24 mecze, 6 bramek).
Może lepszym rozwiązaniem byłoby zatrudnienie króla strzelców klasy okręgowej (47 bramek), 20-letniego Eryka Lebiody, który swego czasu zagrał w drużynie Młodej Ekstraklasy Widzewa.
Wystąpił przez 43 minuty w spotkaniu z Jagiellonią (3:1) i zaznaczył swą obecność zdobytą bramką. Teraz jest piłkarzem Stali Głowno. Pytają też o niego ŁKS i GKS Bełchatów.
Widzew czeka na komplet strojów meczowych firmy Gedo. Jutro zespół zagra kolejny mecz kontrolny. O godz. 11 na wyjeździe zmierzy się z LZS Justynów.
Kolejny sukces organizacyjny zanotowali działacze nowego Widzewa. Klub otrzymał licencję na grę w IV lidze. Mamy nadzieję, że 12 września w szóstej kolejce spotkań zagra mecz w Łodzi na stadionie SMS przy ul. Milionowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany